Podejrzanie zachowującego się mężczyznę zauważył kierowca jednego z autobusów wczoraj przed godziną 21. Grudziądzanin najpierw zaczął się awanturować, potem wylał piwo w pojeździe, a na koniec próbował zniszczyć kamerę filmującą wnętrze pojazdu.
Uspokoili go dopiero policjanci. Badanie wykazało, że w organizmie miał prawie dwa promile alkoholu. Noc spędził w izbie wytrzeźwień. Śledczy przedstawią mu zarzut zniszczenia mienia.
Czytaj e-wydanie »