Spichlerze 21-23 w Grudziądzu były, ale od jakiegoś czasu nie są już wykorzystywane na cele mieszkaniowe. Wartość tej nieruchomości została określona przez rzeczoznawcę na 725,1 tys. zł. Budynki są w fatalnym stanie technicznym.
Co ma powstać w spichlerzach 21-23?
Piotr Całbecki, marszałek województwa podczas wizyty w Grudziądzu zadeklarował - o czym już pisaliśmy - że obiekt wyremontuje i urządzi w nim siedzibę podlegających mu instytucji.
Mają to być:
- Przedstawicielstwo Urzędu Marszałkowskiego, w ramach którego funkcjonować ma punkt obsługi inwestora świadczący usługi doradcze dla mikro, małych i średnich firm, które poszukują kompleksowej informacji na temat możliwości rozwoju przedsiębiorstwa zarówno w kraju, jak i za granicą,
- punkt informacyjny Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego,
- punkt Wojewódzkiego Urzędu Pracy, w którym będzie można skorzystać z doradztwa zawodowego oraz otrzymywać bony na usługi rozwojowe, takie jak m.in. szkolenia czy też studia podyplomowe.
Rewitalizacja nieruchomości może kosztować 10 mln zł
Najpierw jednak budynki muszą zostać wyremontowane. A to koszt - szacunkowo - około 10 mln zł. Bo tyle właśnie kosztowały przeprowadzone ostatnio rewitalizacje podobnie zniszczonych spichlerzy, w których utworzono muzeum „Flis” oraz spichlerza 57. Koszty remontu pokryć ma właściciel, którym będzie urząd marszałkowski.
W zamian za tę nieruchomość marszałek zobowiązał się przekazać Grudziądzowi, jeszcze w tym roku, kwotę zbliżoną do wartości darowanych mu spichlerzy. Pieniądze te mają być zwrotem wydatków poniesionych już przez miasto na ratowanie innych zabytków: remont dachu IV LO oraz prace wykonane przy wilii Victoriusa.
Rozmowy na temat wysokości tej „rekompensaty” jeszcze trwają.
Radny Andrzej Wiśniewski proponuje: - Do umowy z marszałkiem wpiszmy terminy
Zgodę na podarowanie spichlerzy marszałkowi województwa wyrazić musieli radni. Zajęli się tym podczas ostatniej sesji.
- Proponuję, aby w umowie tej darowizny znalazły się jakieś terminy, dotyczące tego kiedy marszałek ma wykonać jakieś zobowiązania związane z remontem, utrzymaniem, itd. Żebyśmy nie ćwiczyli po raz kolejny wariantu z tzw. "Młynem Wolanda" - jeszcze przed głosowaniem proponował Andrzej Wiśniewski, radny PiS.
- Myślę, że to dobry pomysł - odpowiedział Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. Ale dodał: - Nie wiem czy zapisanie takich terminów jest możliwe formalnie.
Prezydent uprzedził też, że przygotowanie dokumentacji i zdobycie pozwoleń na rewitalizację obiektów zabytkowych jest czasochłonne.
Przypomnijmy, że podczas wizyty w Grudziądzu, marszałek Piotr Całbecki, mówił, że ma nadzieję wyremontowany spichlerz otworzyć w grudniu 2026 roku.
Radni Grudziądza jednomyślnie zagłosowali "za" wyrażeniem zgody na przekazanie tej nieruchomości marszałkowi województwa.
Grudziądz odda spichlerze marszałkowi województwa, a marszał...
