Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Ostatnie próby przed premierą. Niepełnosprawni przygotowują się do widowiska

Aleksandra Pasis
Młodzi, niepełnosprawni artyści z WTZ "Amor" w Mniszku z całym zaangażowaniem ćwiczyli przed jutrzejszym występem w teatrze
Młodzi, niepełnosprawni artyści z WTZ "Amor" w Mniszku z całym zaangażowaniem ćwiczyli przed jutrzejszym występem w teatrze Piotr Bilski
Warto wybrać się jutro do teatru, bo szykuje się bardzo wesołe, kolorowe i wzruszające widowisko. Swoje zdolności wokalne i muzyczne zaprezentują uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej "Amor" z Mniszka.

Choć są chorzy, pomagają innym

"Pomorska" odwiedziła warsztatowiczów, by porozmawiać o ich talentach, umiejętnościach zdobytych w czasie terapii oraz problemach wynikających z ich niepełnosprawności.

- Najchętniej maluję na szkle i wyklejam z plasteliny - mówi Karolina Wyrąbkiewicz, od 10 lat uczestnicząca w zajęciach pracowni rękodzieła artystycznego. - W czasie wolnym jeżdżę konno.

Swoimi osiągnięciami chwali się Sławomir Łupkowski: - Najchętniej uczęszczam do pracowni komputerowej. Nauczyłem się korzystania z internetu i dzięki temu codziennie czytam internetowe wydanie "Pomorskiej". Samodzielnie opanowałem język ukraiński.

Uczestnicy WTZ "Amor" mają wielkie serca. Tak jak Leszek Święcicki, który od 2 lat jest wolontariuszem w hospicjum. - Działając na rzecz ciężko chorych czuję, że jestem komuś potrzebny - dzieli się spostrzeżeniami. - Jestem też kibicem grudziądzkiej drużyny żużlowej. Na warsztatach najwięcej dały mi zajęcia komputerowe. Byłem również w grupie majsterkowiczów i nauczyłem się wykonywania drobnych napraw.

Podopieczni WTZą także sukcesy sportowe i muzyczne. - Moją ulubioną dyscypliną jest tenis stołowy, z każdych zawodów wracam z nagrodami, zajmując miejsca w ścisłej czołówce - chwali się Jakub Ryśnik, w WTZ od 11 lat.

Nie zawsze jednak ich życie jest kolorowe

- Zdarza się, że jesteśmy wyśmiewani przez ludzi, często rówieśników. Powodem jest oczywiście nasza niepełnosprawność - zgodnie przyznają nasi rozmówcy.

- Mnie kiedyś obrzucono kamieniami - wspomina poruszona Wanda Kalinowska. - A tutaj, na warsztatach czujemy się wszyscy równi. Nie ma podziałów, rozumiemy się i wspieramy.

Warsztaty Terapii Zajęciowej "Amor" w Mniszku istnieją już od 12 lat. Z zajęć w 11 pracowniach korzysta 55 uczestników w wieku od 22 do 48 lat. Na wolne miejsce czeka kolejnych 10 osób.

Raz w roku, z okazji Światowego Dnia Niepełnosprawnych, uczestnicy WTZ przygotowują spektakl, na który zapraszają wszystkich grudziądzan. Po to, aby pokazać, że mimo swoich ułomności, też potrafią zorganizować fantastyczną imprezę.
Takie widowisko odbędzie się jutro, w teatrze. Specjalny występ charytatywny dadzą grudziądzkie dinozaury. Początek o godz. 17. Wstęp wolny.

Więcej zdjęć z WTZ "Amor" w fotogalerii internetowej Gazety Pomorskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska