W miejscu, w którym zostaną ustawione zabawki, robota wre na całego.
Uczniowie Ochotniczego Hufca Pracy, zrywają murawę i utwardzają podłoże. Wszystko po to, aby móc zainstalować m.in. huśtawki, zjeżdżalnię i piaskownicę.
- Lepiej później niż wcale - mówi pani Małgorzata, która z okna obserwuje roboty.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, montaż urządzeń nastąpi na początku przyszłego tygodnia - mówi Eliza Orepiuk, kierownik ds. komunikacji i informacji Fundacji "Muszkieterowie".
Ta organizacja ufundowała plac zabaw. Jego wartość to 30 tysięcy złotych. Po stronie miasta stoi tylko przygotowanie terenu i utrzymywanie w porządku.
Na takiej samej zasadzie Ratusz zamierza pozyskać fundatora zabawek, które miałyby stanąć przy ulicy Szkolnej.
- Właśnie pracujemy nad planem zagospodarowania tego terenu. Szukamy też konkursu w którym moglibyśmy wygrać plac zabaw - tłumaczy Magda Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa Ratusza.
Czytaj e-wydanie »
