Grudziądz złożył dwa wnioski o dotacje z Funduszu Dróg Samorządowych.
Pierwszy wniosek dotyczy budowy jezdni łączącej ul. Waryńskiego z Rapackiego i Dworcową. Na skrzyżowaniu dwóch ostatnich powstać ma rondo.
Jezdnie przez tereny inwestycyjne i las miejski
Droga ta ma przebiegać przez tereny dawnego „Stomilu” i ma znacznie poprawić dostęp do terenów inwestycyjnych w tej części miasta. Dodatkowo ma także odkorkować ul. Waryńskiego i Mikołaja z Ryńska, na których zatory pojawiają się w godzinach szczytu.
Wartość tej inwestycji oszacowano na 8 milionów złotych.
Drugi grudziądzki wniosek o dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych dotyczy remontu ulicy Południowej. Nie całej, ale niewyremontowanego dotąd fragmentu między ulicą Zaleśną a Miłoleśną. To trakt biegnący przez las, utwardzony kostką kamienną. Nawierzchnia ta jest wąska i w fatalnym stanie.
W ramach tej inwestycji planowana jest budowa dwóch rond. Pierwsze ma powstać na skrzyżowaniu ul. Zaleśnej i Południowej - nieopodal plaży miejskiej oraz kempingu Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku. Drugie rondo zbudowane ma zostać na drugim końcu jezdni, czyli u zbiegu ul. Południowej i Miłoleśnej.
Celem tej inwestycji jest zapewnienie alternatywnego dla „średnicówki” dojazdu do szpitala z południowych osiedli Mniszek i Rząd oraz autostrady.
Przy całej ulicy Południowej powstać ma droga dla pieszych i rowerzystów. Nie będzie to jednak trakt asfaltowy czy wyłożony kostką, tylko utwardzony kruszywem.
Kosz tej inwestycji jest szacowany na 4,4 mln zł.
Tę jezdnię miał remontować koncern Energa
Przypomnijmy: remont ulic Południowej - a także Skowronkowej i Jaskółczą - sfinansować miał koncern Energa, który zamierza wybudować przy ul. Skowronkowej w Grudziądzu elektrownię gazowo-parową. W sprawie remontów ulic, Energa Invest podpisała porozumienie z miastem, a nowe jezdnie miały powstać do grudnia 2016 r. Powstały tylko projekty.
Zapowiadana inwestycja nie ruszała i w tej sytuacji, w maju 2017 r. miasto na własną rękę zmodernizowało fragment bardzo już zniszczonej ulicy Południowej między średnicówką a ulicą Zaleśną.
Energa od projektu budowy elektrowni w Grudziądzu odstąpiła, a później wróciła.
Jej powstanie - cyt.: „z bardzo wysokim prawdopodobieństwem” - zapowiedział w październiku 2018 r. premier Mateusz Morawiecki, który przyjechał do Grudziądza, aby poprzeć kandydata PiS na prezydenta miasta.
Co z budową elektrowni w Grudziądzu?
W 2019 r. Energa ogłosiła przetarg na zaprojektowanie, wybudowanie, uruchomienie, przekazanie do eksploatacji oraz serwisowanie elektrowni w Grudziądzu. Wiosną bieżącego roku postępowanie miało zostać rozstrzygnięte.
Jaki jest los tego przetargu i inwestycji w Grudziądzu? Zapytaliśmy o to biuro prasowe koncernu Energa, na odpowiedź czekamy.
Jak mówi Beata Adwent, rzeczniczka prezydenta, los budowy elektrowni w Grudziądzu nie jest przesądzony i rozmowy w tej sprawie wciąż trwają. Z kolei na Facebooku Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza zapewnił, że remont ulicy Południowej nie będzie kolidował z planami Energi.
Podziemną sieć, której będzie potrzebowała elektrownia będzie można ułożyć pod utwardzonym kruszywem traktem pieszo-rowerowym, a nie asfaltową jezdnią ulicy Południowej.
