https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Uczą się wrażliwości dzięki wolontariatowi w schronisku dla zwierząt

(xdao)
Kasia (od lewej) z wyżłem - "Igą”, Rafał i Cyprian z "Ronaldo”:- Zabawa z psiakami jest super!
Kasia (od lewej) z wyżłem - "Igą”, Rafał i Cyprian z "Ronaldo”:- Zabawa z psiakami jest super! Aleksandra Pasis
Podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie raz w tygodniu jeżdżą do przytuliska dla zwierząt w Węgrowie i aktywnie włączają się w opiekę nad porzuconymi czworonogami. Bezinteresownie.

Kasia, Cyprian, Rafał, Piotrek i Paweł chętnie swój wolny czas spędzają w przytulisku dla bezpańskich futrzaków. - Lubimy zwierzęta - zgodnie przyznają. - A tutaj robimy coś pożytecznego.

Cyprian: - Dostaliśmy pod opiekę szczeniaczka, którego nazwaliśmy "Ronaldo" i dwuletnią "Igę". Dajemy im jeść, wyprowadzamy na spacer.

Kasia: - Czeszemy je i bawimy się z nimi.

Czworonogi, którymi zajmują się mali podopieczni MOPR-u, starannie wybiera personel schroniska.
- To łagodne psy, oswojone - podkreśla Żaneta Maciejewska z Ośrodka "Daniel" w Węgrowie. - Poza tym zawsze towarzyszymy dzieciom i czuwamy nad ich bezpieczeństwem.

"Podaj łapę"

Wolontariusze, którzy odwiedzają schronisko dla niechcianych zwierzaków, pochodzą z rodzin którym na co dzień pomagają asystenci - pracownicy MOPR-u. To właśnie oni wpadli na pomysł projektu "Podaj łapę".

- Chodzi o to, aby dzieci miały okazję lepszego rozwoju emocjonalnego oraz nawiązywania kontaktów z rówieśnikami z innych rodzin - wyjaśnia Joanna Piotrowska z MOPR-u.

A Katarzyna Kurzyńska, również asystentka rodziny dodaje: - Wolontariat w schronisku uczy też maluchy odpowiedzialności i opiekuńczości.

Do końca roku szkolnego dzieci uczestniczące w projekcie będą odwiedzały przytulisko tylko w soboty. Podczas wakacji wizyty mają być częstsze.

Czytaj też:Chcesz przygarnąć psiaka po tresurze? Masz własnego Burka? Zajrzyj na toruńską Barbarkę

Przybędzie miejsc na porzucone zwierzęta

Tymczasem lada dzień przytulisko zacznie się "rozrastać".

- Planujemy do końca roku zakupić i ustawić około stu nowych klatek, które pomieszczą około 140 czworonogów - wyjaśnia Artur Zielaskowski, szef Ośrodka Opieki nad Zwierzętami "Daniel" w Węgrowie. - Ponadto chcemy przygotować teren pod wybieg dla zwierzaków, tak aby na przykład osoby zainteresowane adopcją mogły się z nimi najpierw oswoić.

Inwestycja według wstępnych szacunków ma pochłonąć kilkaset tysięcy złotych.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Florence
Również uważam, że to bardzo potrzebna akcja oby więcej takich pomysłów w naszym mieście. Szacunek dla zwierząt, niestety, nie jest w Polsce powszechny i dobrze byłoby, żeby zaszczepić go młodszym pokoleniom. A że przy okazji i dla dzieci te zajęcia mają efekt terapeutyczny, to tylko lepiej!
C
CANCER
Ulubione słowo w dzisiejszych czasach ? WOLONTARIAT! Róbmy wszyscy za darmo po co na pieniążki! Pracujmy jako WOLONTARIUSZE! Po co kogoś zatrudniać jesli mozna poszukać jakiegoś wolontaiusza.(Mam działke do przekopania jest może jakis Wolontariusz który zrobi to?)
J
Joanna
Bardzo mi się podoba akcja Podaj łapę - super dzieciaczki, super pomysł! Proponuję jednak zatrudnić w schronisku weterynarza na stałe a nie tylko przyjezdnego co jakiś czas, jak również dopilnowanie, że psy zaczipowane w schronisku, żeby identyfikator został ZAREJESTROWANY! Kolejny raz spotykam się z syt., że ktoś znajomy ma psa ze schroniska niby zaczipowanego, ale po wejściu na www.identyfikacja.pl czip nie jest zarejestrowany! W takiej sytuacji kiedy psiak się zgubi ponownie nikt go nie zidentyfikuje! Właścicieli też uczulam, żeby na tej stronie sprawdzili sw czipy i monitowali tam, gdzie psiak był czipowany, czy to u weterynarza (jak mój psiak i też musiałam interweniować po 3 miesiącach od czipowania), czy to w schronisku! Będzie mniej psiaków w schronisku jeżeli wszyscy zaczipujemy i sprawdzimy czipa na w/w stronie!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska