- Mężczyzna wykorzystał chwilę nieuwagi właściciela salonu - informuje nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Przeczytaj także:Toruń. Urwał głowę aniołkowi
Policjanci ustalili kim jest i gdzie mieszka złodziej. Zatrzymali go w poniedziałek wieczorem i przez noc przytrzymali w policyjnym areszcie.
Dziś (wtorek) funkcjonariusze przesłuchali 40-latka i postawili mu zarzut kradzieży. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »