Fala kulminacyjna ma dotrzeć do nas w sobotę. Na jej nadejście przygotowuje się miejski sztab kryzysowy.
Około godz. 14 poziom Wisły wynosił 7,38 metra, dlatego urzędnicy podjęli decyzję o ułożeniu worków z piaskiem wzdłuż ul. Portowej, aż do ulicy Brzeźnej.
Ruchu nie zamknięto.
Niedostępny dla kierowców jest za to plac przy pomniku Flisaka. Piesi w dalszym ciągu mogą korzystać z chodnika przy spichrzach.
Tiry grożą wałom
Coraz trudniejsza jest sytuacja w gminie Grudziądz. Od południa do odwołania zamknięta jest droga powiatowa na odcinku z Wielkiego Wełcza do Rusinowa.
- Poprosiliśmy o to starostę, ponieważ w tym miejscu przesiąka wał. Zwłaszcza ciężarówki mogłyby go jeszcze bardziej uszkodzić - mówi Mirosław Barański, z gminnego centrum zarządzania kryzysowego.
Razem z przedstawicielami kujawsko-pomorskiego zarządu melioracji oraz wójtem sprawdził on te wały, które są najbardziej narażone na przerwanie.
- Jesteśmy pewni, że do tego nie dojdzie, ale przygotowujemy się na każdą sytuację - dodaje Barański.
W ramach "dmuchania na zimne" gmina wraz z mieszkańcami przygotowała 12 tysięcy worków z piaskiem. Część z nich została już ułożona na wałach, m.in. w Rozgartach, Szynychu i Sosnówce.
Jeśli to będzie konieczne, dołożone zostaną kolejne