Pani Stanisława mieszka w Wielkim Wełczu, ale systematycznie przyjeżdża do Grudziądza na zakupy i od tej strony miasto zna bardzo dobrze.
- Wsiadam do autobusu tuż przed domem i w 35 minut jestem w Grudziądzu, gdzie kupuję wszystko, czego potrzebuję - wyjaśnia. - Sklepów w mieście jest dużo, ale akurat w centrum komunikacyjnym, gdzie są przystanki tramwajowe i wielu linii autobusowych poza Grudziądz, przydałby się nowoczesny obiekt z niedrogimi sklepami i usługami.Wielu mieszkańców okolicznych miejscowości przyjeżdża, tak jak ja, do Grudziądza na zakupy.
Czekali na plan
Tymczasem większość placu po dawnym "Manhatanie" zajmuje parking, a w jego kącie stoi niewielki bar. Na terenie, który jest wyjątkowo atrakcyjny, bo leży przecież w samym centrum niespełna stutysięcznego miasta!
Do budowy na tej działce gmachu handlowo-usługowego od lat przymierza się PSS Społem. Na piętrach rozważa ulokowanie mieszkań.
Spółdzielnia jednak dotychczas nic nie mogła zrobić z cennym placem. Musiała czekać najpierw na przygotowanie, potem uchwalenie, a w końcu na wejście w życie planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego tereny między al. 23 Stycznia, Toruńską, Focha a Rowem Hermana.
Z tego kwartału do PSS "Społem" należy dokładnie 2.800 m kw. terenu u zbiegu al. 23 Stycznia i ul. Toruńskiej.
Plan zagospodarowania pod koniec ubiegłego roku uchwalili grudziądzcy radni i dotąd czekał na zatwierdzenie przez wojewodę. - W poniedziałek, 8 lutego, wejdzie w życie - podaje dobrą wiadomość Magda Jaworska-Nizioł z biura prasowego Ratusza. - Wojewoda plan podpisał. Teraz wszystko w rękach Społem.
Trzeba wznowić rozmowy
Problem w tym, że PSS Społem... formalnie straciła partnerów do budowy. Umowa, na realizację planowanej od lat inwestycji, którą grudziądzka spółdzielnia zawarła z bydgoską firmą "Nestor", wygasła z końcem 2009 roku.
- Wznowimy rozmowy, "Nestor" podtrzymuje wcześniejsze deklaracje - jest spokojny prezes PSS Społem Ryszard Grynda. - W tym czasie pojawił się drugi ewentualny partner, zainteresowany naszą inwestycją. Z nim też będziemy pertraktować.
Prezes Grynda pertraktuje też z właścicielami budynków od strony ul. Kwiatowej, którzy "śrubują" stawki za nieruchomości. Tamtędy biec ma droga do przyszłej galerii handlowej. - Jeśli będą upierać się przy zbyt wysokich stawkach, droga do obiektu prowadzić będzie tylko od al. 23 Stycznia - podsumowuje
