Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzka Warma upada, ale praca wciąż wre

Przemysław Decker fot. sulaco229/sxc.hu
Od kilku miesięcy pracownicy Warmy otrzymują wypłaty z opóźnieniem. Często - w ratach
Od kilku miesięcy pracownicy Warmy otrzymują wypłaty z opóźnieniem. Często - w ratach
- Mamy nadzieję, że nie wylądujemy na bezrobociu - mówią pracownicy grudziądzkiego zakładu Warma, który zostanie wystawiony na sprzedaż.

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda w porządku. W Zakładach Produkcyjnych Warma robota wre. Ba, załoga pracuje nawet po godzinach i w soboty. W rzeczywistości jednak firma przechodzi kryzys. I to poważny.

Od kilku miesięcy, pracownicy otrzymują wypłaty z opóźnieniem. Często pensje są regulowane w ratach.

Przeczytaj: Zwolnienia w "Warmie"

- Zakład jest mi winien kilkaset złotych. Kiedy je dostanę? Nie mam pojęcia - mówi jeden z pracowników, który w trosce o swój etat wolał zachować anonimowość.

Ludzie domagają się swoich pieniędzy, ale ważniejsze jest dla nich, żeby nie stracili pracy. Warma w 2008 roku została kupiona przez Korporację Budowlaną Budmax.

Ta firma popadła jednak w tarapaty finansowe. W końcu, jakiś czas temu sąd ogłosił jej upadłość.

Przeczytaj: Milionerzy Grudziądz i okolice. Rekordzista zarobił 9 mln zł, pozostali co najmniej "piątkę"

- Brakowało zamówień - tłumaczy Iwona Nowak, _pełnomocniczka syndyka Budmaksu._Jak tłumaczy Iwona Nowak, zapadła decyzja, że produkcja w naszym mieście będzie kontynuowana.

- Od momentu ogłoszenia upadłości nie było żadnych zwolnień, teraz też nie są planowane - zapewnia pełnomocnik syndyka.

Na korzyść Zakładu Produkcyjnego Warma działa to, że cały czas napływają nowe zamówienia. Pewne jest jednak, że razem z całym Budmaksem zostanie ona wystawiona na sprzedaż. I to nowy inwestor, jeśli się taki pojawi, będzie decydował o przyszłości tej firmy.

Przeczytaj: Jak nam się żyje w Kujawsko-Pomorskiem? Mamy niezłe dochody na tle kraju, ale nigdy nie dogonimy Warszawy

W grudziądzkim zakładzie pracuje około 60 osób

. Iwona Nowak zapewnia, że od momentu wyboru syndyka, pensje są wypłacane na czas.

A co z zaległościami?

- Zostaną zgłoszone do Funduszu Świadczeń Gwarantowanych - twierdzi pełnomocnik syndyka.

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska