Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GTŻ Grudziądz wygrał w Gnieźnie!!!

MARYLA RZESZUT, [email protected]
wytrzymał presję. W 15. wyścigu wyprzedził Nichollsa i zapewnił zwycięstwo swojej
wytrzymał presję. W 15. wyścigu wyprzedził Nichollsa i zapewnił zwycięstwo swojej fot. MARYLA RZESZUT
Grudziądzanie chcieli sprawić niespodziankę i zrealizowali plan: po raz pierwszy w tym sezonie zdobyli punkty na wyjeździe.

START GNIEZNO - GTŻ GRUDZIĄDZ 44:46

START: K. Jabłoński 13 (3,2,3,2,3), Bridger 1+1 (0,1,0), M. Jabłoński 9+1 (1,0,2,3,3), Szczepaniak 6+1 (2,3,1,0), Nicholls 9 (3,1,2,2,1), Gomólski 4 (2,1,0,1,0), Gustafsson 2+1 (1,1,0).
GTŻ: Watt 8+3 (1,1,3,2,1), Ruud 5 (2,2,0,1), Chrzanowski 11 (3,3,2,3,0), Hougaard 6+2 (0,2,1,1,2), Buczkowski 13 (2,3,3,3,2), Lampkowski 3 (3,0,0,0), Kudriaszow 0 (d,0).

W barwach GTŻ udanie zadebiutował Duńczyk, Patrick Hougaard. - Liczymy, że nam w Gnieźnie pomoże - miał nadzieję przed meczem wiceprezes GTŻ Zdzisław Cichoracki. Te nadzieje się spełniły.
Konfrontacja Startu z GTŻ wzbudziła spore zainteresowanie (około 6,5 tys. kibiców na trybunach) i od początku była zacięta. Grudziądzanie chcieli sprawić miłą niespodziankę. Twardy tor im odpowiada, a takiego spodziewali się w Gnieźnie. Okazało się, że był wręcz bardzo twardy.

Andriej Kudriaszow miał pecha w 2. wyścigu. Jechał czwarty, gdy zdefektował silnik jego motocykla. Drugi nie nadawał się na gnieźnieński tor. Gorąco było w 4. wyścigu, gdy Krzysztof Buczkowski do ostatnich sekund ścigał Kacpra Gomólskiego. Wyprzedził go na mecie. David Ruud w 5. wyścigu z pasją atakował Szczepaniaka, ale nie zdołał go wyprzedzić.

Atak dubletem

Jako pierwsi dubletem wygrali grudziądzanie! W 6. wyścigu znakomicie wystartował Tomasz Chrzanowski, zaś Hougaard zostawił za plecami gnieźnian, w tym Nichollsa, który jechał ostatni i był w stanie wyprzedzić tylko swojego kolegę z drużyny. Grudziądzanie prowadzili w meczu! W parkingu, w ekipie GTŻ nastąpiła podwójna mobilizacja, aby przewagę utrzymać, a może powiększyć. I byli na dobrej drodze w 7. biegu. Znów prowadzili podwójnie, jednak Lampkowski nie zdołał utrzymać 2. lokaty.

Australijska rakieta

Walka zaostrzała się. Gospodarze zdenerwowani, że przegrywają, z determinacją atakowali. W 8. wyścigu za Gomólskiego wystąpił Gustaffson, co gnieźnianom nie pomogło. Davey Watt jechał trzeci, ale na 3. okrążeniu przypuścił atak i wyprzedził najpierw Gustafssona, następnie Nichollsa.

O 1 punkt stoczyli zażartą walkę w 9. wyścigu Hougaard i Bridger. Trzecie miejsce obronił grudziądzanin. Dzięki temu GTŻ nadal prowadził. Grudziądzanie dzielnie bronili niewielkiej przewagi.

Niebezpieczna jazda

W 11. biegu Nicholls wyprzedził Ruuda, ale Chrzanowskiego nie dogonił. Gospodarze zaczęli walczyć wręcz desperacko. W 12. wyścigu emocji dostarczyła walka Watta, Gomólskiego i Mirosława Jabłońskiego, który otrzymał od sędziego upomnienie za niebezpieczną jazdę.

Gnieźnianom wymykało się zwycięstwo. Żużlowcy GTŻ pilnowali, by prowadzenie dowieźć do końca meczu.
Emocje sięgnęły zenitu w wyścigu ostatnim. Wytrzymał presję kapitan GTŻ Krzysztof Buczkowski, który wyprzedził Scotta Nichollsa i zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.

Fetowali zwycięstwo na stadionie w Gnieźnie fani GTŻ (było ich około 200). - Drużyna stanowiła monolit - cieszył się wiceprezes Cichoracki - niemożliwe stało się możliwe. Hougaard szybko się dopasował do zespołu. Każdy zawodnik dorzucił szalenie ważne punkty. Nasz team wie, że może wygrać na wyjeździe.

1. K. Jabłoński, Ruud, Watt, Bridger 3:3 (3:3 )
2. Lampkowski, Gomólski, Gustafsson, Kudriaszow (d) 3:3 (6:6)
3. Chrzanowski, Szczepaniak, M. Jabłoński, Hougaard 3:3 (9:9)
4. Nicholls, Buczkowski, Gomólski, Lampkowski 4:2 (13:11)
5. Szczepaniak, Ruud, Watt, M.Jabłoński 3:3 (16:14)
6. Chrzanowski, Hougaard, Nicholls, Gomólski 1:5 (17:19)
7. Buczkowski, K. Jabłoński, Bridger, Lampkowski 3:3 (20:22)
8. Watt, Nicholls, Gustafsson, Ruud 3:3 (23:25)
9. K. Jabłoński, Chrzanowski, Hougaard, Bridger 3:3 (26:28)
10. Buczkowski, M. Jabłoński, Szczepaniak, Kudriaszow 3:3 (29:31)
11. Chrzanowski, Nicholls, Ruud, Gustafsson 2:4 (31:35)
12. M. Jabłoński, Watt, Gomólski, Lampkowski 4:2 (35:37)
13. Buczkowski, K.Jabłoński, Hougaard, Szczepaniak 2:4 (37:41)
14. M. Jabłoński, Hougaard, Watt, Gomólski 3:3 (40:44)
15. K.Jabłoński, K.Buczkowski, Nicholls, Chrzanowski 4:2 (44:46)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska