W czwartek 18-latek został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał dwa zarzuty: gwałtu ze szczególnym okrucieństwem na osobie małoletniej oraz kradzieży rozbójniczej. Według śledczych, zabrał ze sklepu na os. Przydworcowym dwa noże i tasak. Gdy próbował go zatrzymać ochroniarz - użył przemocy.
O szczegółach przesłuchania, a nawet przyznania się podejrzanego do winy lub nie, prokurator nie chce mówić.
– Podejrzany złożył wyjaśnienia, które będą weryfikowane w toku postępowania – tłumaczy Wojciech Zalesko, Prokuratur Rejonowy Białystok-Południe.
Udało się za to częściowo potwierdzić doniesienia naszych Internautów - a mianowicie, że sprawca okaleczył swoją ofiarę.
– Posiadała rany zadane nożem – przyznaje prokurator Zalesko. – Z uwagi na sposób działania sprawcy, w tym użycie noża, czyn został zakwalifikowany jako gwałt ze szczególnym okrucieństwem.
Zobacz koniecznie: Gwałciciel nastolatek ze Słonecznego Stoku zaatakował po raz drugi. Zawsze gwałci dwie dziewczyny
Do zdarzenia doszło we wtorek 7 sierpnia. Około godziny 19 mężczyzna zaatakował dziewczynkę w pobliżu bloków przy ul. Wyszyńskiego. Wykorzystał osłonięte drzewami miejsce i tam... zgwałcił.
Został zatrzymany po niespełna godzinie przez patrol straży miejskiej. Był nietrzeźwy. Na wniosek prokuratury sąd w czwartek zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.
Przestępstwa seksualne w województwie podlaskim. W tym miejs...
Będzie podwyżka 500 plus? 1000 plus - możliwa waloryzacja programu 500+