Miasto kupiło zabytkowy budynek w ubiegłym roku od BSS. Zapłaciło za niego 5 milionów złotych, czyli kwotę, która znalazła się w przygotowanej przez ratusz wycenie.
W grudniu 2016 roku została wykonana inwentaryzacja architektoniczno-konserwatorska obiektu.
- To przede wszystkim opis budynku z wyposażeniem - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
Kolejny etap to sporządzenie ekspertyzy budowlanej. Miasto zamierza ją zlecić. - To dopiero ona pozwoli określić stan techniczny hali oraz zakres prac do wykonania, by ponownie zagospodarować budynek - wyjaśnia Marta Stachowiak. - Będziemy nią dysponować w połowie roku - uzupełnia.
https://pomorska.pl/miasto-kupi-hale-targowa-przy-magdzinskiego-w-bydgoszczy-co-tam-bedzie/ar/10680812Następnym krokiem ma być konkurs na zagospodarowanie hali przy ul. Magdzińskiego zbudowanej w 1906 roku.
- Komisja konkursowa, w której zasiądą urbaniści i społecznicy, dokona wyboru podmiotu, który na preferencyjnych warunkach będzie mógł wynająć halę - informuje rzeczniczka. I dodaje: - Decydujące znaczenie będzie mieć zaprezentowany przez potencjalnego najemcę pomysł, a nie koszt wynajęcia obiektu.
We wrześniu prezydent Rafał Bruski mówił, że miasto w zamian za atrakcyjne stawki, chce mieć wpływ, co znajdzie się w samym obiekcie i poza nim. - Myślimy raczej o handlu kwiatami czy płodami rolnymi, a nie dyskoncie - zaznaczał wtedy Rafał Bruski.
Tymczasem na przykład radny Rafał Piasecki z PiS uważa, że kupno hali to był błąd. - Wydaliśmy 5 mln zł, a wciąż nie mamy na nią pomysłu - mówi radny.