Ukończyła też studia podyplomowe z historii i przyrody, a także kurs kwalifikacyjny w zakresie zarządzania oświatą. Po studiach, w 1986 r., rozpoczęła pracę w Szkole Podstawowej w Nowej Wsi Wielkiej. W tej placówce oświatowej i Zespole Szkół, także w tej miejscowości, przepracowała 22 lata, m.in. na stanowisku zastępcy dyrektora.
Od 3 listopada br. jest dyrektorem Gimnazjum nr 1 im. Świętego Wojciecha. Do pracy w Inowrocławiu dojeżdża peugeotem - rocznik 2006.
Pani Hanna mieszka z synem Szymonem w Brzozie. Jest z niego bardzo dumna. W domu są zwierzęta: kot i pies oraz akwarium z rybkami. Dowiedzieliśmy się również, że nasza bohaterka lubi wydawać pieniądze na utrzymanie dużego przydomowego ogrodu.
- Pielęgnowanie ogrodu, a także hafciarstwo gobelinowe - to moje ulubione zajęcia - podkreśla. Przyznaje, że słabo gotuje.
- Na szczęście syn przyzwyczaił się do mojej kuchni, w której dominują makarony z różnego rodzaju sosami. Na pytanie o wady, pani dyrektor odpowiedziała: - Trochę wad znalazłoby się. Jestem pracoholikiem. Swoje zamierzenia staram się doprowadzić do perfekcji. Jeśli nie udaje się ich zrealizować, to czuję się źle. A może to nie jest wada, tylko zaleta?