https://pomorska.pl
reklama

Hejnał z wieży bydgoskiej fary od 3 maja. TMMB po latach przywraca tradycję

(ak)
Jerzy Derenda, szef Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, patrzy przez okno, z którego grany będzie hejnał
Jerzy Derenda, szef Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, patrzy przez okno, z którego grany będzie hejnał Jarosław Pruss
Od wtorku Bydgoszcz będzie miała drugi hejnał. Maryjny. Trębacz Roman Biskupski będzie go wygrywał przez cały maj z dzwonnicy naszej katedry.

"Po górach, dolinach"

"Po górach, dolinach"

Jest to polska wersja pieśni śpiewana codziennie podczas procesji ze świecami w Sanktuarium Maryjnym w Lourdes. Powstała w 1873 roku, a jej słowa napisał Gaignes z Lucon. Pieśń w języku francuskim liczy aż 60 zwrotek. Nuty na trąbkę dla potrzeb bydgoskiego hejnału Maryjnego opracował Marian Wiśniewski.

3 maja minie dokładnie 86 lat od dnia, kiedy z wieży kościoła klarysek bydgoszczanie usłyszeli pierwszy w Bydgoszczy hejnał. Już jutro będzie okazja posłuchać go po latach. Dźwięki hejnału popłyną ze srebrnej trąbki. Tym razem jednak nie z kościoła klarysek, a z dzwonnicy bydgoskiej Katedry.

To przewodniczący Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, a w 1925 roku był nim Rudolf Krahl, rzucił pomysł wprowadzenia hejnałów na cześć Matki Bożej z wieży kościoła klarysek.

Przeczytaj również: Hejnał w Chełmnie robi za dużo hałasu?

- Data nie była przypadkowa - wyjaśnia Jerzy Derenda, następca Krahla, dzisiejszy prezes TMMB. - Hejnał miał być zainaugurowany w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja oraz w święto Matki Bożej Królowej Polski.

- Chcemy wrócić do tradycji przerwanej przez totalitarne systemy - zapowiada Derenda. - Wprawdzie nie natrafiliśmy na ślad nazwy i nut przedwojennego hejnału, ale Marian Wiśniewski, prezes Polskiego Związku Chórów i Orkiestr w Bydgoszczy twierdzi, że z całą pewnością była to melodia "Po górach, dolinach", jedna z najbardziej rozpoznawalnych pieśni maryjnych mająca charakter wybitnie hejnałowy.
Trębaczem, który 20 kwietnia tego roku po raz pierwszy zagrał tę melodię w ramach próby z siedziby Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy jest znany bydgoski muzyk Roman Biskupski.

Z przedwojennych gazet

Z przedwojennych gazet

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Jak relacjonował przedwojenny "Dziennik Bydgoski" i "Gazeta Bydgoska" to orkiestra 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich z kapelmistrzem chorążym Władysławem Masełkowskim przysłała swoich trębaczy.

-"Dziennik Bydgoski" przypomniał, że "Odegranie starodawnych hejnałów, na wzór hejnałów grywanych w Krakowie, z wieży Mariackiego kościoła (...) to stary zwyczaj, godny odrodzonego miasta na kresach zachodnich Polski, przypominający mieszkańcom dźwiękami uroczej melodii dawno minioną przeszłość, dawną pobożność i cnotę (...), a melodia ta była niczem innem jak tylko jedną z wielu pieśni śpiewanych u nas na cześć Boga i Najświętszej Panny".

Na pierwsze oficjalne odtworzenie hejnału Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy zaprasza mieszkańców we wtorek na godz. 10.55, przed uroczystą mszą świętą na Starym Rynku.

Roman Biskupski będzie grał hejnał z dzwonnicy bydgoskiej Katedry codziennie przez cały tegoroczny maj. Od czwartku wykonywany będzie o godz. 18.25, czyli przed nabożeństwem majowym. - Przed wojną hejnał grano także w czerwcu. Zastanowimy się, może i teraz tak będzie - zdradza prezes TMMB.

Od jutra w Bydgoszczy brzmieć będą dwa hejnały - bydgoski z kościoła klarysek i Maryjny z Katedry Matki Bożej Pięknej Miłości pw. Świętych Marcina i Mikołaja.

Czytaj e-wydanie »
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska