Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej na trawie: Gąsawianie przegrali. Derby dla Pomorzanina

(dm)
Lech Kamiński/archiwum
Toruński Pomorzanin pokonał LKS Rogowo w derbowej potyczce. Laskarze z Gąsawy wrócili z Poznania z bagażem siedmiu goli.

ROGOWO - POMORZANIN 1:9 (1:2)

TABELA:

1. Grunwald Poznań 13 36 87-16
2. Pomorzanin Toruń 13 31 72-45
3. Warta Poznań 13 29 49-31
4. Start Gniezno 13 22 43-54
5. Pocztowiec Poznań 13 20 47-41
6. AZS AWF Poznań 13 19 41-37
7. LKS Rogowo 13 14 38-66
8. Polonia Środa Wlkp. 13 10 24-44
9. Stella Gniezno 13 8 25-69
10. LKS Gąsawa 13 6 32-55

Bramki: Krokosz (10) - Szyplik 5 (30, 42, 43, 51, 51. kr. róg), Kunklewski 2 (9, 67), Raciniewski (36), Zakszewski (49).
ROGOWO: Jasek, M. Pacanowski - Bączkowski, Bratkowski, Sz. Pacanowski, A. Kubiak, Nowakowski, Krokosz, Kozłowski, Mat. Kuczkowski, Popiołek, Nojgebauer, Karpiński, Mar. Kuczkowski, Bator, Jankowski. POMORZANIN: Domachowski - Nowakowski, Mich. Makowski, Sellner, Raciniewski, Zieliński, Szrejter, K. Makowski, Kunklewski, Dąbrowski, Szyplik, Mar. Makowski, Kamiński, Zadka, Zakszewski.

Pierwsza połowa była niez-wykla wyrównana. Ambitni rogowianie postawili się wiceliderowi rozgrywek. Zagrali agresywnie i twardo. Na bramkę Michała Kunk-lewskiego, błyskawicznie odpowiedzieli golem Adriana Krokosza. Przed przerwą drugie trafienia dla torunian zdobył Karol Szyplik. Po zmianie stron rogowianie opadli nieco z sił. Kilka razy niepewnie zagrali w obronie. Hokeiści Pomorzanina zaaplikowali rywalom aż osiem bramek. Z tego aż cztery - w ciągu ośmiu minut - strzelił Szyplik.

Podłamani podopieczni Bogusława Kozłowskiego nie byli już w stanie zmniejszyć rozmiarów porażki.

WARTA - GĄSAWA 7:1 (4:1)

Bramki: Wachowiak 2 (16, 50), Wybieralski 2 (17, 38), Walkowiak 2 (21, 57), Poszwa (8) - K. Wrzesiński (3).
\GĄSAWA: A. Krupiński - Jeździkowski, Mazur, Chęś, J. Krupiński, M. Wrzesiński, Karge, Jędrys, Rożek, K. Wrzesiński, Kwiatkowski, Matuszak, Szmiel, Stręk, Hutek, Jułga.

Gąsawianie świetnie rozpoczęli spotkanie. Już w 3. minucie prowadzenie zdobył Kamil Wrzesiński. Kolejne bramki mogli zdobyć Karol Kwiatkowski i Piotr Rożek, ale nie zdołali skierować piłki do siatki.
Hokeiści Warty wyrównali po dość przypadkowym trafieniu. Gościenadal mieli inicjatywę, ale seryjnie marnowali dogodne sytuacje. Zaprezentowali wielką nerwowość w ataku.

Laskarze z Poznania nastawili się grę z kontry. Wykorzystali każdy błąd gąsawskiej defensywy. Już praktycznie w 1. połowie rozstrzygnęli losy meczu. Cztery razy przedostali się pod bramkę Adriana Krupińskiego i za każdym razem cieszyli się ze zdobycia gola

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska