Honor czy hańba?

     Rajcy uważają, że 21 stycznia 1945 roku to nie czas wyzwolenia miasta od Niemców, a rocznica wkroczenia Armii Czerwonej.
     - 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie ministrowie spraw zagranicznych III Rzeszy i Związku Radzieckiego podpisali pakt Ribbentrop - Mołotow, w którym zawarto podział terytorialny Rzeczpospolitej Polskiej między okupantami - przypominał na poniedziałkowej sesji radny Paweł Grzybowski. - Realizację tego paktu jako Polacy odczuliśmy 1 września 1939 roku przez wkroczenie wojsk hitlerowskich na terytorium Polski i 17 września tego samego roku poprzez wkroczenie wojsk Armii Czerwonej. Nawiązujemy tu do paktu o nieagresji, który Polska podpisała w 1934 roku ze Związkiem Radzieckim. Konkludując, datę 21 stycznia trudno nam uznać jako dzień wyzwolenia naszego miasta, kojarzy nam się to raczej ze zmianą okupanta.
     Zamieniony terror
     Radny Piotr Gałkowski, historyk: - _Będziemy jedynym miastem w Polsce, które będzie świętowało wkroczenie armii radzieckiej. To wojsko, które pojawiło się w styczniu, powinno wkroczyć dużo wcześniej. Ale czekano, aż upadnie Warszawa, aż Niemcy wywiozą wszystko, co wartościowe, z Rypina i okolicznych wsi. To okres grabieży. Armia radziecka nie przyniosła wyzwolenia, ale zniewolenie poprzez wprowadzenie ustroju socjalistycznego, systemu antydemokratycznego, partii robotniczych. Za poprzednich kadencji likwidowaliśmy ulicę Armii Czerwonej, przewracaliśmy pomnik na Placu Wolności. Ten dzień z niczym dobrym nie powinien się kojarzyć. Wnioskuję, by się z tego pomysłu wycofać.
     _Przewodniczący Rady Miasta Janusz Tyburski zapowiedział, że w uroczystościach uczestniczyć nie będzie, zaapelował o to samo do dyrektorów szkół: - _Nie wolno zakłamywać historii. Terror niemiecki zamieniono na radziecki.
     **_Kwiaty za mszę?
     Radny Gałkowski zaproponował zmianę sposobu uczczenia rocznicy. Zamiast mszy w kościele Świętej Trójcy postulował ewentualne złożenie kwiatów na grobie dwustu żołnierzy radzieckich, którzy polegli w walkach w powiecie rypińskim.
     Burmistrz Krzysztof Maciejewski** przyznał, że niefortunne było decydowanie o obchodach poza Radą Miasta: - _Jestem przekonany, że nie wszyscy mieszkańcy odbierają tę rocznicę w ten sposób, pewnie wielu chciałoby w niej uczestniczyć. Rozważę jednak stanowisko radnych.
     _Zamiar zorganizowania rocznicy znany był już od kilku tygodni, znalazł się bowiem w oficjalnym kalendarzu imprez miejskich.
     Jak dowiedzieliśmy się wczoraj od kierownika Ryszarda Jankowskiego, burmistrz nie zmienił decyzji w sprawie obchodów i msza w kościele św. Trójcy odbędzie się w piątek o godz. 10.00.
     RAMKA:
     Co na to nasi Czytelnicy? Czy dzień 21 stycznia odbierają Państwo jako rocznicę wyzwolenia Rypina spod okupacji hitlerowskiej, czy też jako początek radzieckiego terroru? Na opinie czekamy pod nr tel. 0/54 280-02-02.