Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ich dom grozi zawaleniem, a w lokalu zastępczym... ktoś mieszka!

Dariusz Nawrocki [email protected] tel. 52 357 22 33
"Uwaga! Zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia". Ostrzeżenie tej treści od trzech lat wisi nad drzwiami do mieszkania rodziny Skowronów. Na razie nikomu nic się nie stało. Na razie...

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej aktualnych informacji z Inowrocławia znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Budynek przy Cegielnej 7 w Inowrocławiu. Drzwi od ulicy zabito dechami. Tylko w jednym okienku wiszą firanki. To okno Skowronów. Do domu wchodzi się od podwórka. Jest bezpieczniej. Witają mnie Justyna i Kazimierz, młode małżeństwo z dwuletnim Jakubem i seniorka rodu - Teresa.

Dwa pokoje plus kuchnia

Ich dom grozi zawaleniem, a w lokalu zastępczym... ktoś mieszka!

Strop nad parterem jest ugięty. Drewniane elementy konstrukcji dachu są spróchniałe. Na ścianach widać spękania. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego już w 2006 roku nakazał wyprowadzić się wszystkim z tego domu.

Uznał, że może tu dojść do katastrofy budowlanej. Sąsiedzi Skowronów już tu nie mieszkają. Miasto znalazło im lokal zastępczy. Tylko im się jeszcze nie udało.

Swego czasu starali się o miejsce w bloku socjalnym przy ulicy Wojska Polskiego. Najpierw nie dostali go, gdyż byli zadłużeni. A jak Kazimierz znalazł pracę i dług spłacił, to nagle okazało się, że zarabia za dużo, by dostać tam mieszkanie. I wszystko wróciło do punktu wyjścia.

Przyznają, że jednej propozycji nie przyjęli. Nie chcieli dzielić się z inną rodziną korytarzem i łazienką. Druga propozycja wydawała się wręcz genialna. Kazimierz nosi w komórce zdjęcie bloku przy ulice Błonie 13a. Budynek ten ma zaledwie 7 lat. Prezentuje się wspaniale. Mieszkanie - 37 metrów: dwa pokoje plus kuchnia. Z chęcią by je wzięli, ale nie mogą dostać kluczy.

- Okazało się, że dotychczasowy lokator nie chce się stamtąd wyprowadzić. Miała być eksmisja, ale do dziś do niej nie doszło - opowiada Justyna. Nie napisałaby listu do "Pomorskiej", gdyby nie wezwanie do sądu, jakie otrzymała.

- Miasto nakazało nam opuścić dom, choć doskonale wie, że w lokalu, który nam zaoferowano, ciągle ktoś mieszka. Nie możemy więc się przeprowadzić. 26 listopada mamy pierwszą rozprawę w sądzie - tłumaczą.

Rozprawa im nie grozi

W ratuszu zapewniają, że bardzo zależy im na tym, aby rodzina Skowronów otrzymała mieszkanie przy ulicy Błonie. - Niestety, szybkość działania w tym zakresie nie zależy w pełni od miasta, ale od wykonania uprzedniej eksmisji przez komornika - tłumaczy Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy prezydenta. Wczoraj naczelnik Wydziału Gospodarki Lokalowej Alicja Sobczak uzgodniła z komornikiem, iż eksmisja nastąpi 2 grudnia. Jeśli mieszkanie zostanie zwolnione, Skowronowie dostaną klucze.

M. Dąbrowska uspokaja również, że pozew przeciwko Skowronom zostanie wycofany z sądu. Rozprawa więc im nie grozi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska