https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska Europejskie. Ewa Swoboda: Myślałam, że umrę

Zbigniew Czyż
Lucyna Nenow / Polska Press
"Wszyscy walczyli jak lwy, emocje były niesamowite" – powiedział tyczkarz Piotr Lisek po rozegranych w Chorzowie Drużynowych Mistrzostwach Europy, które odbyły się jako część Igrzysk Europejskich. "Przed sztafetą 4x100 metrów myślałam, że umrę" - dodała Ewa Swoboda.

Polacy rywalizowali z 15 zespołami narodowymi w najwyższej dywizji DME, a jednocześnie walczyli o indywidualne medale Igrzysk Europejskich.

Drugie miejsce polskich lekkoatletów

Biało-czerwonym nie udało się obronić tytułu mistrzów Europy, zajęli drugie miejsce za Włochami.

"Cieszę się, że udało się nawiązać walkę z chłopakami. Konkurs stał na wysokim poziomie, a cała reprezentacja walczyła jak lwy. Każdy chciał oddać serce na bieżni czy rzutni. Zachęcam wszystkich do przychodzenia na stadiony i oglądania rywalizacji na żywo" – dodał kapitan polskiej kadry, który zajął czwarte miejsce w konkursie tyczkarzy.

Natalia Kaczmarek, która wywalczyła srebrne medale IE na 400 m i w sztafecie mieszanej 4x400 m, przyznała, że drugie miejsce w DME jest bardzo dobrym rezultatem.

"Mam nadzieję, że 16 lipca, kiedy odbędzie się mityng Diamentowej Ligi też na chorzowskim Stadionie Śląskim, będę w lepszej formie" – zaznaczyła.

Ewa Swoboda: Myślałam, że umrę

Sprinterka Ewa Swoboda (złoto indywidualnie i srebro w sztafecie 4 x 100) nie ukrywała, że start w rywalizacji drużynowej był dla niej dużym stresem.

"Nie odpowiadałam tylko za swój wynik, ale też za ekipę. Przed sztafetą 4x100 m myślałam, że umrę z nerwów" – zaznaczyła.

Tomasz Majewski: Tak trzeba startować

Wiceprezes PZLA Tomasz Majewski gratulował zawodnikom i trenerom.

"Kolejny raz pokazaliśmy, że jesteśmy w Europie bardzo liczącą się siłą. Wywalczyliśmy srebrny medal DME po naprawdę dobrych zawodach. W składzie – oprócz rutynowanych, świetnych gwiazd – mieliśmy młodych zawodników, dla których często był to debiut w seniorskiej reprezentacji. Były "życiówki", najlepsze wyniki w sezonie, tak trzeba startować" – podkreślił.

Kolejne DME zostaną rozegrane za dwa lata w Madrycie.

(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska