Zobacz wideo: Żywność drożeje szybciej niż przewidywano:
Ten sam koszyk produktów nawet 43 procent droższy w grudniu 2020 roku
Bez względu na szacunki ekonomistów dotyczące inflacji konsumenckiej w 2020 r. w powszechnym odczuciu ceny wzrastały znacznie szybciej, niż wynikało to z oficjalnych statystyk. Pojawiały się opinie, że realna inflacja przybiera nawet dwucyfrowy poziom, drastycznie zmniejszając siłę nabywczą Polaków. Dlatego eksperci rankomat.pl postanowili przeanalizować, jak w rzeczywistości kształtowała się cena koszyka podstawowych produktów i czy poczucie drożyzny nie wynika z różnicy w cenach pomiędzy wybranymi sieciami handlowymi.
Analitycy z ASM Sales Force Agency zbadali zróżnicowanie cen obejmujące 40 produktów wchodzących w skład koszyka zakupowego w wybranych sieciach handlowych. Niektóre różnice są na tyle wysokie, że mogą tłumaczyć przekonanie o galopującym wzroście cen z perspektywy przeciętnego konsumenta.
Koszyk składający się z produktów FMCG (ang. Fast Moving Consumer Goods) zawierający artykuły spożywcze i środki czystości, został w grudniu 2020 r. wyceniony według cen maksymalnych na kwotę 306 zł. To o 82 zł więcej niż średnia wartość koszyka zakupowego, który w tym samym miesiącu wyceniony został na 224 zł. Jeszcze większa, bo aż 133 złotowa różnica, wystąpiła w porównaniu do koszyka, który skomponowany został w sklepach oferujących najniższe ceny. Przekłada się to na 43% oszczędności w stosunku do najdroższego wariantu.
Co znalazło się w koszyku?
Dla zobrazowania skali zaobserwowanego zjawiska eksperci rankomat.pl stworzyli własny mini-koszyk i umieścili w nim 7 produktów: margarynę Ramę, kawę mieloną Jakobs Krunung, kabanosy Tarczyński, warzywa na patelnię Hortex, lody Manhattan, szampon do włosów Loreal i pastę do zębów Colgate. Różnice w cenach mieszczą się w przedziale od 60 do 220%.

Biznes
Osoby niezwracające uwagi na cenę mogą za margarynę zapłacić 220% więcej, za kawę 167%, a za pastę do zębów 125%. I tak mały koszyk, bo składający się tylko z 7 produktów, może być o 111% procent droższy, jeśli kupilibyśmy artykuły w maksymalnej cenie. Jest to, oczywiście, sytuacja czysto hipotetyczna, jednak obrazuje ona, jak mogą być odbierane ceny ogółem, jeśli konsument wybierałby sklepy o najwyższych stawkach.
Ile kosztuje siedem identycznych, wskazanych wyżej produktów w różnych sklepach? Po odpowiedzi zapraszamy do poniższej galerii