Wójt Wojciech Oskwarek ma wspólnie z żoną 1.500 zł oszczędności, dom o powierzchni 100 m kw., który wycenił na 180 tys. zł oraz - w spadku po rodzicach - połowę domu o powierzchni 115 m kw., budynek gospodarczy (275 m kw.) i półhektarową działkę, co warte jest 200 tys. zł. Z tytułu dzierżawy zarobił na tym połowę z kwoty 13.147 zł.
W zeszłym roku wójt Oskwarek był emerytem. Za 11 miesięcy otrzymał z tego tytułu 19.163 zł, wziął też 10.830 zł diet radnego powiatowego, zarobił także 3.114 na umowę-zlecenie. Auta nie posiada.
Jan Jędrusik z Tarkowa Dolnego jest przewodniczącym rady. Nie ma oszczędności, tylko 2.008 zł posiada w papierach NFI. PKN. Ma z żoną dom o powierzchni 145 m kw., który wycenił na 1600 tys. zł, a działkę, na której stoi (1400 m kw.) na 14 tys. zł. Druga działka o powierzchni 782 m kw. warta jest b10 tys. zł. Jan Jędrusik podał zarobki z 2005 roku. Otrzymał 57.223 zł, do tego diet radnego w wysokości 1.600 zł. Jędrusikowie mają dwa fiaty z rocznika 1997: sienę 1.6 oraz cinquecento 700.
A oto co wpisali w swych oświadczeniach pozostali radni:
Sławomir Fac ma z żoną 40 tys. zł oszczędności. Mieszkają w lokalu służbowym Nadleśnictwa Bydgoszcz. Zarobił 52.302 zł oraz 800 zł z tytułu pełnienia obowiązków społecznych i obywatelskich. Radny jeździ fordem fusionem rocznik 2004.
Wiesława Kaniasty oświadczyła, że wspólnie z mężem ma mieszkanie o powierzchni 65 m kw., które warte jest 70 tys. zł. W przedszkolu, w którym pracuje, zarobiła 31.342 zł.
Agnieszka Karolak posiada z mężem warty ponad 240 tys. zł dom (109 m kw.) i działkę (609 m kw.) wartą 30 tys. zł. Jest pielęgniarką, w przychodni zarobiła 23.204 zł oraz na umowy-zlecenia 15.393 zł. Jeździ ubiegłoroczną skodą fabią combi.
Barbara Krawiec na działce o powierzchni 1100 m kw. ma dom (270 m kw.), który warty jest 300 tys. zł. Otrzymała 17.588 zł emerytury oraz 1.300 diet radnej.
Grzegorz Kuczora ma 600 zł oszczędności, ponad 100-metrowy dom, który wycenił na 50 tys. zł. Tyle samo warta jest działka o powierzchni 1.195 m kw. z garażem (41 m kw.) i budynkiem gospodarczym (39 m kw.) Jako emeryt otrzymał 16.520 zł, jako radny 1.250 zł diet, na umowę-zlecenie zarobił 549 zł.
Waldemar Michniewicz , sołtys z Prądocina ma 4 tys. zł oszczędności. Dzierżawi gospodarstwo rolne (6,37 ha), które przyniosło 7.689 zł dochodu, w tym 4.150 zł tzw. dopłaty unijnej. Ma działkę budowlaną (956 m kw.), którą wycenił na 30 tys. zł. Jako sołtys otrzymał 1.650 zł diet.
Kazimierz Oskwarek z Brzozy jest emerytem. Ma dom o powierzchni 90 m kw., który wycenił na 90 tys. zł i 600-metrową działkę wartą 20 tys. zł. Jako emeryt otrzymał 21.334 zł, jako radny 2.650 zł, za sędziowanie zawodów sportowych 80 zł oraz nagrodę - 1.700 zł - za działalność na niwie sportu.
Bogdan Różański jest na zasiłku przedemerytalnym. Ma 17 tys. zł oszczędności. Mieszka w prawie 100-metrowym domu wartym 100 tys. zł. Ma też drugi dom 97 m kw.) warty 90 tys. zł, lokal użytkowy o powierzchni 150 m kw. (50 tys. zł) i 5 działek budowlanych o łącznej powierzchni 3.757 m kw., które wycenił na 206 tys. zł. Z tytułu zasiłku przedemerytalnego otrzymał 8.264 zł.
Anna Sawicka jest nauczycielką w przedszkolu, za co otrzymała 34.084 zł. 700 zł zarobiła na umowę-zlecenie. Mieszka w lokalu służbowym męża. Mają 46 tys. zł oszczędności, działkę budowlaną (1000 m kw.) wartą 20 tys. zł oraz opla astrę rocznik 1998.
Jan Sojka jest rolnikiem. Z żona ma 60 tys. zł oszczędności i 859 zł w akcjach oraz do spłacenia 44 tys. zł kredytu w BGŻ. Mają dwa domy (170 m kw.) warte 170 tys. zł, gospodarstwo rolne (24,5 ha) z zabudowaniami warte 700 tys. zł, ciągnik i kombajn. Gospodarstwo dało 15.198 zł dochodu, w tym 26 tys. zł dopłat unijnych i 1.400 zł zapomogi klęskowej.
Janusz Szczepański z Tarkowa prowadzi gospodarstwo hodowlane o powierzchni 25,5 ha, które wraz z zabudowaniami wycenił na 300 tys. zł. Przyniosło mu ono 16.006 zł dochodu, otrzymał też 23 tys. zł dopłaty unijnej. Wziął też 2 tys. zł z tytułu diet.
Maciej Ślesiński z Brzozy ma 2 tys. zł oszczędności. Za pracę w Lotosie" otrzymał 32.185 zł. Domu, mieszkania, ziemi nie posiada.
Edward Witek jest współwłaścicielem firmy. Ma 35 tys. zł oszczędności, dom o powierzchni 136 m kw., który wycenił na 320 tys. zł oraz trzy działki budowlane - łącznie o powierzchni 4.300 m kw., które warte są 107.500 zł. Firma dała mu 110.312 zł dochodu. Jako radny otrzymał 860 zł diet. Zarobił też 3.600 zł z tytułu dzierżawy pomieszczeń warsztatowych. Ma dwa auta z rocznika 1999: BMW 740 i seata arosę.
Roman Zarecki ma dom o powierzchni 200 m kw., który wycenił na 300 tys. zł oraz gospodarstwo rolne o powierzchni 7 ha warte 40 tys. zł. Przyniosło mu ono dochód w wysokości 1.752 zł oraz 10 tys. zł. Otrzymał też dopłaty unijne - 9.399 zł. W pozycji: inne nieruchomości wpisał 1/5 część z połowy spadku w postaci zabudowań gospodarczych, 4,5 ha gruntów o wartości 14.800 zł. W pozycji - dochody - radny ujął 2.550 zł diet. Posiada mercedesa vito, rocznik 2002, który wycenił na 50 tys. zł.
W Nowej Wsi Wielkiej, poza nielicznymi wyjątkami, radni majętni nie są. Tę gminę nie wyróżnia też liczba kobiet zasiadających w radzie: 4 na 15 rajców.
Po publikacjach o oświadczeniach radnych z innych gmin skontaktowało się z nami kilku mieszkańców z pretensjami, że przecież radny X ma prywatny samochód, a myśmy o tym w swych publikacjach nie wspomnieli. Wyjaśniamy więc, że radni w swych oświadczeniach mają obowiązek wpisać jedynie auta, których wartość przekracza kwotę 10 tys. zł. Jeśli są mniej warte, nie muszą ich ujawniać.