Otrzęsiny odbyły się w indiańskim stylu. W sobotę wszyscy uczniowie pierwszych klas gimnazjum wystąpili w przebraniach. Aby przejść inicjację musieli wykonać szereg zadań, które przygotowali dla nich nauczyciele i starsi koledzy. "Koty" musiały więc wykonać rytualne tańce, pozwolić na pomalowanie swoich twarzy, zjeść pączka nasączonego specjalną (delikatnie mówiąc niezbyt smaczną) miksturą, czy w worku z pociętymi gazetami znaleźć "niespodziankę". W zabawę włączyła się cała szkoła. Mękom gimnazjalistów z zaciekawieniem (ale i przerażeniem) przyglądały się młodsze klasy podstawówki.
Szkolne otrzęsiny poprowadzili starsi gimnazjaliści. Pomogli im nauczyciele Rafał Kuśnierz i Romana Brzykcy oraz wychowawcy pierwszaków Anna Gwińcińska i Danuta Kuśnierz.
Indiańskie otrzęsiny
Tekst i fot. Agnieszka Nawrocka

Przeszukanie worka z pociętymi gazetami, tak by nie zgubić kartonowej układanki, to nie lada wyczyn. Na zdjęciu: poszukiwania prowadzą uczniowie klasy Ib.
Uczniowie pierwszych klas gimnazjum uroczyście dołączyli do grona pełnoprawnych uczniów Zespołu Szkół. Ich starsi koledzy urządzili otrzęsiny.