Ten inkubator ma posłużyć głównie małym producentom żywności - mówi Aleksandra Gajos z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. - Wykorzystaliśmy środki unijne, przebudowaliśmy budynek na terenie ośrodka, wyposażyliśmy go i lada dzień będzie można korzystać z inkubatora.
Na początek ma być on udostępniony osobom, które chcą zająć się przerobem mięsa, ale w gospodarstwie nie mają do tego odpowiednich warunków (także sanitarnych).
- Chcielibyśmy, żeby potem z inkubatora korzystali także ci, którzy są zainteresowani np. przerobem owoców czy warzyw - dodaje doradca. - Poza tym będziemy tu organizować zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży - np. warsztaty kulinarne.
Osoby wynajmujące pomieszczenia w inkubatorze będą mogły skorzystać z pomocy doradców. Za wynajem trzeba będzie zapłacić, ale ośrodek nie zamierza na tym zarabiać. - Chodzi o zwrot kosztów energii i amortyzację - wyjaśnia Aleksandra Gajos.
O inkubatorze była mowa niedawno, podczas Forum Gospodarczego w Toruniu. Wielu rolników uznało, że to dobra inwestycja. Ale zwrócili uwagę, że inkubator kuchenny powinien powstać w każdej gminie, bo gospodarzowi mieszkającemu np. koło Brodnicy nie będzie opłacało się jechać do Minikowa k. Nakła.
Informacje na temat inkubatora można uzyskać pod numerem tel. 52 386 72 34.