Inowrocław. Fontanna, czyli najdłuższy w Unii Europejskiej pomost dla ptaków

Zdaniem Błaszaka, fontanna, na którą wydano z budżetu miasta ponad 309 tys. zł ulega zbyt częstym awariom. Radny podkreślił też, że urządzenie zamiast być wodotryskiem, stało się najdłuższym w Unii Europejskiej pomostem dla ptaków. - Ile kosztują nas ciągłe naprawy i dlaczego po ostatniej z nich fontanna nadal jest nieczynna - pytał dalej Błaszak.

To nieprawda!

- Witam pana w klubie miłośników fontanny, kaczorów i innego ptactwa. Niestety podaje pan nieprawdę. Ta fontanna działa - odpowiedział radnemu Ryszard Brejza.

Prezydent przyznał, że był okres, gdy wodotrysk był nieczynny. Konieczna była wymiana pompy. Obecnie fontanna jest już sprawna. Brejza zauważył ponadto, że: - Te krytyczne uwagi pokazują jak wielkie znaczenie mają dla naszego miasta niektóre inwestycje. Okazuje się, że inowrocławianie nie są w stanie wyobrazić sobie Solanek bez tężni i bez fontann.

Sto procent sprawności

- Sprawne urządzenie, to takie, które działa w stu procentach. W minioną niedzielę byłem w Solankach. Z sześciu dysz woda nie tryskała, a więc właściwego efektu naprawy na dziś nie ma - skomentował Błaszak.

Radny zarzucił też, że w wyniku remontu fontanna nie tryska już tak efektownie jak przedtem. Błaszak poinformował, że poprzednio woda w części fontanny wytryskiwała tak, iż powstawały efektowne kapelusze. Firma, która wykonywała naprawę zamontowała w to miejsce zwykłe dysze. Kapelusze już się nie tworzą.

Prezydent zauważył, że być może faktycznie nastąpiła zmiana dysz fontanny na inne i stąd wytrysków w kapeluszu już nie ma.

Nie pana zasługa

Dyskusja o wodotrysku zahaczyła przy okazji o tężnie. Błaszak przypomniał prezydentowi, że tężnie solankowe w Inowrocławiu nie są jego zasługą. - Pana zasługą jest tylko ich utrzymanie - stwierdził radny. - Nigdy nie mówiłem, że tężnie to moja zasługa - ripostował prezydent.
******
Fontanny, to nie jedyny wytrysk sesji. Jeden z radnych wyniósł do WC kopie interpelacji drugiego radnego, dając koledze do zrozumienia, gdzie jest ich miejsce. Wybory samorządowe już za rok. Aż strach pomyśleć co będzie się działo na sesjach inowrocławskiej rady przez najbliższe kilkanaście miesięcy...