https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Opozycja nie odpuszcza. Po 20 sierpnia powinien być znany termin rozprawy w sprawie diet radnych

(FI)
Diety przysporzyły Olechowi wrogów w radzie. Na jednej z sesji oglądano wyciętą z plakatu wyborczego głowę radnego opozycji.
Diety przysporzyły Olechowi wrogów w radzie. Na jednej z sesji oglądano wyciętą z plakatu wyborczego głowę radnego opozycji. Fot. Dominik Fijałkowski
Czy Prokuratura Okręgowa będzie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjna stroną w sporze o diety inowrocławskich radnych? Jacek Olech i Andrzej Kieraj, radni opozycji liczą, że tak się właśnie stanie.

Olech pokazuje nam pismo z WSA w Bydgoszczy. Sąd wzywa go do uiszczenia opłaty wpisowej. Co to oznacza? - Tylko, albo aż tyle, że sąd rozpatrzy naszą skargę na uchwałę w sprawie diet - tłumaczy radny.

Liczą na prokuraturę

Olech z Kierajem wystąpili też do Prokuratury Generalnej w Warszawie i Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku z wnioskiem o zgłoszenie udziału wyznaczonego prokuratora w postępowaniu przed WSA.

- Kodeks postępowania karnego przewiduje takie uczestnictwo. Prokurator występuje wówczas w interesie publicznym i w obronie praworządności Rzeczpospolitej - dodaje Olech.

Radnym opozycji zależy na tym, by prokurator w bydgoskim WSA pojawił się na prawach strony, bo wtedy ma prawo do skarżenia.

Wyraźne polecenie Prokuratora Generalnego

Jak się dowiadujemy, prokuratury generalna i apelacyjna przekazały wnioski radnych do II Wydziału Postępowań Sądowych Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, z prośbą o rozpatrzenie zgłoszenia radnych z Inowrocławia.

- Dowiedziałem się, że Prokurator Generalny wydał nawet w tej sprawie bardzo wyraźne polecenie przyjrzenia się problemowi - podkreśla Jacek Olech.

Kiedy Prokuratura Okręgowa zamierza odpowiedzieć czy będzie stroną przed WSA? Zdaniem radnych, stanie się to do 20 sierpnia br. W tej chwili prokurator ściąga z inowrocławskiego ratusza dokumenty dotyczące wypłaty diet. Dotrzeć musi też do papierów w Urzędzie Wojewódzkim. Po zapoznaniu się z nim odpowie, czy jego udział w sprawie jest konieczny.

- Na pewno o działaniach prokuratorskich poinformowany został WSA. Z pewnością wyznaczy on termin rozprawy nie wcześniej niż po 20 sierpnia - uważa radny opozycji.

Dostawali za dużo

Sprawa diet inowrocławskich radnych wyszła na jaw pod koniec ub. roku. Olech zauważył, że przez pewien czas samorządowcy otrzymywali więcej pieniędzy niż powinni. Podczas sesji w grudniu 2009 Rada Miejska przyjęła uchwałę, która usankcjonowała te wypłaty.

Olech wraz z Kierajem uznali, że takie posuniecie łamie zasadę o tym, że prawo nie działa wstecz.

Czy WSA i prokurator poprą to stanowisko?

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mieszkaniec
Witam
Od dłuższego czasu śledzę tę sprawę i artykuły pojawiające się na jej temat w różnych mediach i powiem krótko - jestem pełen uznania za dążenie p. Olecha do wyjaśnienia tej sprawy i zwrotu niesłusznie pobieranych części diet radnych.
Moim skromnym zdaniem uważam, że radni faktycznie powinni zwrócić te "dodatkowe" pieniądze - i to bez najmniejszego "zająknięcia".
To przecież jest tak samo jak np. polityk X - poprzez błąd w rozporządzeniu (ustawie), pobrałby sobie z budżetu miasta bądź gminy pieniądze np. na zmianę opon w samochodzie prywatnym bo "starły" się Jemu podczas dojazdów na "sesje" itp. - to byłoby poprostu NIESŁUSZNE pobranie pieniędzy - i każdy zaraz by nakazywał aby dany polityk pieniądze zwrócił !
A tak - prosze - nie jedna osoba pobrała pieniądze niesłusznie, a praktycznie wszyscy - i teraz jest wielki problem dla Rady Miasta.
Ale jedna należy podkreślić i zaakcentować - SĄ LUDZIE, KTÓRZY POTRAFILI ODDAĆ TE NIESŁUSZNIE POBRANIE PIENIĄDZE
Z całym szacunkiem, ale "łatwo było brać" - to niech "łatwo będzie oddać" !
Ludzie - to jest około 120 tyś zł. ! To nie są małe pieniądze i uważam, że dzięki właśnie tym funduszom można by np. uszczęśliwić wielu ubogich mieszkańców Naszego Miasta w tym okresie wakacyjnym, poprzez choćby zafundowanie najmłodszym kolonii, jakichkolwiek wakacyjnych zajęć, zabaw itp. - poprostu dać jakąkolwiek - choć najmniejszą radość - pokazać i udowodnić, że miasto, że Rada Miasta jest dla LUDZI i dla MIESZKAŃCÓW !
Na zakończenie dodam krótko, że jestem pełen uznania dla Rady Miasta za dotychczasowe osiągnięcia jakie dokonują w Naszym mieście, ale niestety ta kwestia, to "czarna plama" na dobrej "historii" Władz Naszego Miasta...
Ze swojej strony :
Jestem pełen uznania dla Pana Panie Olech !
Trzymam kciuki aby udało się Panu doprowadzić tę sprawę do końca - ze skutkiem wyczekiwanym przez Pana i nie tylko !
Mieszkańcy patrzą...!
Dziękuję
c
czytelnik
A ja czekam na ustalenia innej prokuratury
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska