Boeing C-17 Globemaster amerykańskich Sił Powietrznych wylądował w Bydgoszczy

Oto jego teść:
"W obliczu niczym nieuzasadnionej agresji Federacji Rosyjskiej na suwerenne państwo Ukrainę - naszego sąsiada, partnera i przyjaciela - Rada Miejska Inowrocławia - w imieniu całej społeczności lokalnej miasta Inowrocławia - okazuje wsparcie i pełną solidarność z narodem ukraińskim.
Ukraina jest niepodległym i demokratycznym państwem. Nienaruszalność granic i prawo do samostanowienia to fundamentalne zasady prawa międzynarodowego, które nie powinny być w żaden sposób łamane. Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec ataków agresji wymierzonych przeciwko suwerenności o integralności terytorialnej Ukrainy.
Jednocześnie deklarujemy swoje wsparcie dla mieszkańców Ukrainy, dla których nadszedł trudny czas konfliktu wojennego. Mamy głębokie przekonanie i wielka nadzieję, że dramatyczna sytuacja na Ukrainie zostanie wkrótce zażegnana, a los jej mieszkańców znacznie się poprawi. Wyrażamy nasze zdecydowane poparcie dla demokratycznych dążeń narodu ukraińskiego opartych na niezbywalnych prawach człowieka i narodów do wolności i własnej państwowości.
Całemu narodowi ukraińskiemu ślemy wyrazy solidarności i wsparcia. Życzymy, aby wspólnie przetrwała ten trudny czas i aby odzyskał utracone poczucie spokoju i bezpieczeństwa.
Ukraina musi być wolnym, suwerennym i niepodległym państwem."
Jak wspomnieliśmy, przyjęcie stanowiska poprzedziła dyskusja. Radny Patryk Kaźmierczak stwierdził: - Pewnie Putin zapisze się na kartach historii zaraz obok Hitlera i Stalina, jako zbrodniarz wojenny. Inowrocław będzie wspierał Ukrainki i Ukraińców. Ten dokument to także dla nas sprawdzian solidarności.
Głos zabierał Dobromir Szymański, który zwrócił uwagę, że: - Należy potępić akt agresji na Ukrainę. Ten dokument trzeba przyjąć również ze względu na tych Ukraińców, którzy mieszkają w naszym mieście.
Radny Jacek Tarczewski miał natomiast uwagi co do sformułowań użytych w stanowisku. Uważał, że słowa agresja jest zbyt łagodne. Zwrócił też uwagę, że trzeba zmienić zapis o tym, kto w imieniu miasta powinien przekazać stanowisko do ambasady Ukrainy.
- Zamiast agresja trzeba napisać wprost, że to napaść zbrojna Putina, by wszyscy wiedzieli kto wystąpił przeciwko Ukrainie - podkreślał radny.
Przewodniczą rady Tomasz Marcinkowski zauważył jednak, że agresja jest pojęciem bardzo szerokim i nie trzeba zamieniać go na inne zawężające problem. Zgodził się natomiast z Jackiem Tarczewski, że to prezydent Inowrocławia, a nie przewodniczący rady, powinien przesłać pismo do ambasady Ukrainy.
Ostatecznie za stanowiskiem w jego pierwotnym brzmieniu zagłosowali wszyscy inowrocławscy radni, czyli 23 osoby.
- Akcja stowarzyszenia z gminy Inowrocław: Ludzie masowo chcą pomagać Ukraińcom!
- Inowrocławskie Solanki na archiwalnych zdjęciach. Tu zawsze było pięknie!
- Przywłaszczyła pół miliona z kasy zapomogowej w Inofama S.A. Przyznaje się
- Inowrocław solidarny z Ukrainą. Manifestacje w mieście [zdjęcia, wideo]
- Inowrocław. Zobaczcie zdjęcia kozy - przebierańców na inowrocławskiej giełdzie
- Kruszwica. Na rozpoczęcie sezonu turystycznego 2022 odbył się rajd rowerowy