https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Uwaga! Tu jest niebezpiecznie. Ludzie przechodzą przez teren budowy

Dariusz Nawrocki, [email protected], tel. 52 357 22 33
Mieszkańcy, jak mrówki kursowali brnąc w piasku, omijając dziury i przekraczając linki rozwieszone między słupkami. Od czasu do czasu niemal nad ich głowami przelatywała potężna łycha koparki.
Mieszkańcy, jak mrówki kursowali brnąc w piasku, omijając dziury i przekraczając linki rozwieszone między słupkami. Od czasu do czasu niemal nad ich głowami przelatywała potężna łycha koparki. Fot. Dariusz Nawrocki
- Jak coś się komuś stanie, to potem wszyscy będą lamentować i wołać: gdzie był pan Bóg, że pozwolił zginąć temu małemu dziecku - wyznaje właściciel sklepu przy Królowej Jadwigi.

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Trwa przebudowa ulicy Królowej Jadwigi. W poniedziałek rano sklep naszego Czytelnika został odcięty od klientów. Na drodze, z jednej i drugiej strony, pojawiły się barierki. Na terenie pracował ciężki sprzęt.
Inowrocławianie dosyć szybko poradzili sobie z tą sytuacją. Ktoś odsunął barierki, nikt ich nie zasunął.

Efekt był taki, że mieszkańcy, jak mrówki kursowali brnąc w piasku, omijając dziury i przekraczając linki rozwieszone między słupkami. Od czasu do czasu niemal nad ich głowami przelatywała potężna łycha koparki.

Odcięty od klientów

Właściciel bez legalnego wejścia do sklepu jest wściekły.

- A co ja mam zrobić? Zamieścić na witrynie kartkę z napisem "nieczynne do zakończenia budowy"? - pyta.

Przypomina październikowe spotkanie handlowców z prezydentem Ryszardem Brejzą.

- Obiecał nam, że wszystkie prace będą zabezpieczone, a do sklepu prowadzić będą kładki. Nie może być tak, że w soboty i niedziele pracownicy nic nie robią. Teraz jest pogoda, więc trzeba z niej korzystać. Jak w Niemczech buduje się autostradę, to pracuje się bez przerwy - opowiada oburzony. Dodaje, że interweniuje w interesie swoim i swoich pracowników, ale również w trosce o ludzi, którzy tędy przechodzą. - Zanim komuś stanie się krzywda - tłumaczy.

Praca w niedzielę?

Pracownicy, z którymi rozmawialiśmy, nie mają sobie nic do zarzucenia. - My zapory postawiliśmy. Ludzie jednak notorycznie je odsuwają i wchodzą na teren budowy. Mogliby chodzić naokoło, ale tego nie robią - tłumaczą. Rozumieją złość właściciela sklepu, który został odcięty od klientów. - Jakoś jednak musimy pracować. W powietrzu tego nie da się zrobić - dodają.

Na sugestię właściciela sklepu, by pracowali również w weekendy, odpowiadają krótko: - Niech przyjdzie w ten upał i układa te 250-kilogramowe płyty. Zobaczymy, czy będzie mu się chciało pracować w niedzielę.

Interwencja ratusza

Sprawę zgłosiliśmy do ratusza. Po naszej interwencji na budowie pojawili się urzędnicy.

- Zobowiązali właściciela firmy, by zrobił wszystko, aby uciążliwości dla mieszkańców i handlowców były jak najmniejsze - tłumaczy Paulina Kozłowska z Urzędu Miasta. Ma być również bezpieczniej, a prace mają być wykonywane bardziej dynamicznie.

- Prosimy mieszkańców o jeszcze trochę cierpliwości - dodaje Kozłowska.

Tymczasem handlowcom brakuje cierpliwości. Napisali pismo, w którym proszą wiceprezydenta Ireneusza Stachowiaka o spotkanie.

- Ponosimy ogromne straty. Nasze obroty spadły o 60 procent - czytamy.

Do sprawy wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
gdyby nie powiat, to budżet Inowrocławia wyniósłby, albo byłby bliski 250.000.000,- krótko mówiąc ćwierć miliarda! więc kto się na tym pasie??
b
budżet
W dniu 06.07.2010 o 14:50, kujawiak napisał:

porównaj sobie budżet miasta i powiatu, zobacz ile przeżera na siebie starostwo, przelicz to na remonty dróg, dofinansowanie szkół średnich itp, i przejrzysz na oczy, wiele razy na tym forum pisano o pasożycie powiecie, i gdyby powiatowy budżet rozdzielić proporcjonalnie pomiędzy Inowrocław oraz poszczególne gminy, to lepiej byłoby z inwestycjami, a tak mamy jedno wielkie powiatowe bagno


Budzet powiatu wynosi ok.120 mln zł a budzet miasta ok 174 mln zł.Przypominam ,że powiat tworzy 9 gmin w tym miasto Inowrocław.Powiat ma to utrzymania kilkanaście razy więcej dróg niz miasto.Jak ktoś wyżej napisał "jaki pan taki kram".Czas na zmianę tej niudacznej władzy!!!Także tych pazernych radnych!!!
k
kujawiak
porównaj sobie budżet miasta i powiatu, zobacz ile przeżera na siebie starostwo, przelicz to na remonty dróg, dofinansowanie szkół średnich itp, i przejrzysz na oczy, wiele razy na tym forum pisano o pasożycie powiecie, i gdyby powiatowy budżet rozdzielić proporcjonalnie pomiędzy Inowrocław oraz poszczególne gminy, to lepiej byłoby z inwestycjami, a tak mamy jedno wielkie powiatowe bagno
~magda~
W dniu 06.07.2010 o 10:46, mars napisał:

zgadzam się z powyzszą opinią .Staroste Majewskiego często widac na remontowanych ulicach.Zna się na robocie i szanuje pieniądze podatników,czego w mieście nie widać!jaki pan taki kram.czas na zmiane władzy!!


Oj najwyższy czas na zmianę ekipy w tej radosnej firmie na Roosevelta.Ile jeszcze etatów dołoży RFB?A jaki tego efekt?No a już nadzór inwestorski to masakra!No ale z historią cienko a resztą strach się bać!Te dwie kadencje tych"radośników dietowych,etatowych i stołkowych niech odejdą w niebyt!Oby wyborcy to zrozumieli-myślę,że tak!
m
mars
W dniu 06.07.2010 o 07:39, Inek napisał:

Prace rzeczywiście idą opieszale. Czasami w ciągu dnia nie widać, żeby tam coś się działo. Jak na główny trakt to wykonawca się opieprza a Inwestor (Urząd Miasta ) olewa nadzór. Nie chcę wchodzić na ambicje Prezydenta ale Powiat szybciej wyremontuje Krzywoustego, Przybyszewskiego i Niepodległości w mieście niż on zrobi niewielki kawałek Ducha i Królówki. I oby nie zdążyli jeszcze z remontem Roosevelta, Kopernika i Cegielną, bo to tylko będzie świadczyło że w Mieście musowo trzeba będzie na jesień zmienić gospodarza.


zgadzam się z powyzszą opinią .Staroste Majewskiego często widac na remontowanych ulicach.Zna się na robocie i szanuje pieniądze podatników,czego w mieście nie widać!jaki pan taki kram.czas na zmiane władzy!!
I
Inek
Prace rzeczywiście idą opieszale. Czasami w ciągu dnia nie widać, żeby tam coś się działo. Jak na główny trakt to wykonawca się opieprza a Inwestor (Urząd Miasta ) olewa nadzór. Nie chcę wchodzić na ambicje Prezydenta ale Powiat szybciej wyremontuje Krzywoustego, Przybyszewskiego i Niepodległości w mieście niż on zrobi niewielki kawałek Ducha i Królówki. I oby nie zdążyli jeszcze z remontem Roosevelta, Kopernika i Cegielną, bo to tylko będzie świadczyło że w Mieście musowo trzeba będzie na jesień zmienić gospodarza.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska