- Głównym celem, który przyświecał nam przy tworzeniu nowych rozwiązań, było przede wszystkim zwiększenie liczby miejsc parkingowych w strefie. W sąsiedztwie Solanek, niestety, nie mamy terenów, na których moglibyśmy pobudować parkingi - informuje Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.
Miasto chce jednocześnie uporządkować problem bezpiecznego przejazdu aut przez wąskie uliczki.
Mimo obowiązujących w strefie zakazów, mieszkańcy oraz przyjezdni i tak ustawiają samochody wzdłuż ulic, zwłaszcza Solankowej i Sienkiewicza. Jadące z naprzeciwka samochody nie mają się tam jak wyminąć.
Ruch jednokierunkowy
Ratusz proponuje, aby na ulicach przy Solankach, a więc na Wilkońskiego, Konopnickiej i Daszyńskiego umożliwić parkowanie po jednej stronie i wprowadzić ruch jednokierunkowy.
Parkować będzie też można na Świętokrzyskiej, od strony stadionu i Teatru Letniego.
- Proponujemy też wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na odcinku Solankowej, od Roosevelta do Wilkońskiego z możliwością parkowania samochodów po obu stronach ulicy. Podobne rozwiązania chcielibyśmy wprowadzić na odcinku Sienkiewicza, od Roosevelta do Wilkońskiego - mówi Bogusława Mikołajczak, naczelnik wydziału dróg i transportu ratusza.
Dokumenty złożone
Miasto wystąpiło już do starosty inowrocławskiego, który zarządza ruchem na drogach o wydanie zgody na dokonanie planowanych zmian.
- Czekamy na odpowiedź, którą powinniśmy otrzymać w tych dniach. Prawdopodobnie będzie musiała się też zebrać komisja do spraw oznakowania ulic z udziałem policji i straży miejskiej. Ustalenia wymaga też kierunek ruchu na ulicach strefy - dodaje Bogusława Mikołajczak.
Jeśli ustalenia przebiegną sprawnie, nowe zasady ruchu w okolicach Solanek powinny zacząć obowiązywać w przyszłym roku. Co ważne, miast zakłada zwiększenie liczby miejsc parkingowych, ale przynajmniej na razie nie zamierza pobierać tam opłat postojowych.
