Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławian coraz mniej. Także dlatego, że wielu wyjeżdża za granicę i tam rodzą się ich dzieci

Jan Szczutkowski
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne www.freeimages.com
Emigracja inowrocławian pogłębia ujemny przyrost naturalny w kujawskim grodzie.

Po transformacji ustrojowej i po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, ponad dwa miliony Polaków wyjechało za granicę, szukając lepszej przyszłości zawodowej i osobistej. A o tym, że Polacy zadomowili się na dobre w innych krajach, najlepiej świadczą coraz liczniejsze związki małżeńskie z obcokrajowcami.

Tam też na świat przychodzą dzieci. Polki rodzą w innych krajach Szacuje się, że pół miliona polskich maluszków urodziło się za granicą, poprawiając tym samym statystyki w Wielkiej Brytanii, Szkocji, Irlandii, Niemczech, Holandii czy Norwegii. Np. wskaźnik dzietności Polek, mieszkających w Anglii i Walii, w niektórych latach przekroczył 2,1, a więc tyle, ile powinien wynosić w Polsce, aby doszło do wymiany pokoleń. A nas ubywa...

Zobacz koniecznie: Płaca Minimalna 2019 - nowa minimalna stawka za godzinę pracy [STAWKI BRUTTO i NETTO]

Niestety, emigracja młodych pogłębia ujemny przyrost naturalny w Inowrocławiu. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat w inowrocławskim ratuszu sporządzono ponad 250 aktów urodzenia, po uwzględnieniu wniosków o transkrypcję zagranicznego aktu urodzenia. Zapewne urodzeń jednak było więcej. Dlaczego tak można przypuszczać? - Zgodnie z przepisami nie ma bowiem obowiązku rejestracji w Polsce dzieci urodzonych poza granicami naszego kraju. Transkrypcjajest konieczna tylko w przypadku starań o polski dokument tożsamości lub nadanie numeru PESEL - wyjaśnia Jacek Nijak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Inowrocławiu.

Czy uda się skończyć z plastikiem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska