Małymi kroczkami idę w kierunku igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku - mówi Giera. Będę robić wszystko, aby polecieć do Brazylii i stanąć na podium. Codziennie ciężko ćwiczę, by stać się jeszcze lepszym kolarzem i liczyć się w czołówce.
Przed rokiem Krystian był poza czołową trójką w kraju. - Postanowiłem coś zmienić w przygotowaniach - zaznacza. - Treningi czynią mistrza, a co będzie zobaczymy.
Na obozie w Wiśle dzień zaczynał się rozruchem porannym (o godz. 7.30). - Po śniadaniu zaczynaliśmy trening (dwie lub trzy godziny). Na zajęciach pracowaliśmy bardzo mocno. Było bardzo ciężko - podkreśla inowrocławianin. - W ostatnim kwadransie głównego treningu jechałem na rezerwie.
Kolarze po obiedzie mieli czas dla siebie. O godz. 16 mieli zaplanowane kolejne zajęcia.
- Trener informował nas, co mieliśmy robić. Przeważnie było lekko i nudno. Nie lubię takich treningów ale nie możemy pracować cały czas na maksymalnych obrotach. Trzeba dać organizmowi wypocząć zregenerować się - wyjawia Giera. - Po kolacji godzinę spędzaliśmy na basenie. Wtaki sposób spędziłem dwa tygodnie w Wiśle.
Krystian ciężko pracuje. Wie że nie ma innej drogi do osiągnięcia sukcesów. - Ze względów finansowych nie mogą sobie pozwolić na starty w okresie zimowym - podkreśla inowrocławianin. - Nie uda mi się uzbierać środków na zawody Vuelta Playa Blanca na kanaryjskiej wyspie Lanzarote.
Z występami poczeka więc do okresu wiosennego. W kwietniu powalczy w Poznaniu, Warszawie i Krakowie. W maju ścigać się będzie w Inowrocławiu. W czerwcu wybierze się do Lęborka. W lipcu czekają go mistrzostwa Polski w Rzykach. Sezon zakończy występem we wrocławskim maratonie.
- Chciałbym poprawić kilka wyników. We Wrocławiu pojechać poniżej jednej godziny i piętnastu minut. Natomiast w inowrocławskim półmaratonie jest pokonanie dystansu w czasie mniejszym niż 40 minut - zaznacza Giera. - Liczę że z mistrzostw Polski przyjadę z medalem. Cele postawiłem sobie bardzo ambitne. Nie mam pojęcia, czy zrealizuję wszystkie zadania. Życie płata nam bowiem różne figle. Można złapać gumę lub też uczestniczyć w kraksie na trasie. To jest sport. Wszystkiego nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
- Moim celem na ten rok jest zdobycie nowego handbike'a, lżejszego niż mam - wyjaśnia Krystian. -Im lżejszy rower tym szybciej po górkach można jeździć i być jeszcze szybszy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć