https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja. Uliczka jak żużlowy tor. Breja po kolana i kurz w mieszkaniach.

(RAV)
Latem wśród kurzu i brudu, a zimą czarnej mazi nie do przebycia - tak wyglądają codzienne spacery ul. Kotwicową tamtejszych mieszkańców. Wymiany nawierzchni nie mogą doczekać się od kilku lat, bo priorytetem są inne ulice na Osowej Górze.

Pani Barbara ma 71 lat. Jak mało która kobieta w jej wieku codziennie chodzi w topornych traperach. Nie dlatego, że lubi, tylko dlatego, że musi.

- Są ciężkie i niewygodne, ale inaczej nie przeszła bym swoją ulicą - tłumaczy Czytelniczka.

Mieszka na Osowej Górze, przy ul. Kotwicowej.
- Ale ulica to jest tylko z nazwy, bo bardziej przypomina polna drogę - zaznacza kobieta.

Z tą różnicą, że jest wysypana żużlem. W efekcie latem unosi się z niej kurz i brud, a zimą nawierzchnia zmienia się w czarną maź.

Pani Barbara od kilku lat stara się o remont ulicy, ale bezskutecznie. Obwinia o to radę osiedla. Przewodnicząca RO odpiera, że na Osowej Górze jest wiele ulic potrzebujących remontu i muszą być ustalone pewne priorytety.

Więcej o tej sprawie w jutrzejszym (27.01.2009) papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

07EAE2
Mieszkam na tej samej ulicy co Prezydent i zapewniam,że jej stan jest dokładnie taki sam jak ulicy Kotwicowej. Nie mogę się nawet doprosić w Zarzadzie Dróg o wyrównanie ulicy, bo samochodem też nie można przejechać. Ale kogo to obchodzi?! Im gorzej, tym lepiej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska