Inwestują całkiem sporo, 
ale zadłużenie jest bezpieczne

Zdaniem radnych, budżet został wykonany prawidłowo. Zastrzeżeń nie wniosły także organy kontrolne, takie jak 
Regionalna Izba Obrachunkowa.

Ubiegłoroczny budżet gminy Sępólno zamknął się po stronie dochodów kwotą ponad 59 mln zł. Po stronie wydatków było to 57 mln.

Na inwestycje wydano 8 procent całego budżetu. Najwięcej pieniędzy pochłonęły wydatki związane z remontami dróg. Kosztowały one łącznie ponad 3,9 mln zł. Prace prowadzono między innymi na odcinkach: Wałdowo - Toboła, Wiśniewa - Kawle, w Piasecznie oraz na drogach osiedlowych w samym Sępólnie. Chodzi o ulice: Małcużyńskiego, Moniuszki, Cichą, Reymonta, Mickiewicza, Konopnickiej i 27 Stycznia.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Remontowano, budowano lub współfinansowano także budowy chodników we Włościborzu, Wałdowie, Kawlach oraz na ulicy Sportowej i Komierowskiej w Sępólnie.

Na liście inwestycji znalazły się również: remont dachu na Zespole Szkół nr 1, termomodernizacja szkoły w Zbożu, budowa oświetlenia ulicznego na ulicy Rzecznej i Składowej, a także zakup 30 zestawów komputerowych do szkół. Ostatnie zadanie zrealizowane zostało z budżetu obywatelskiego.

- Po liczbie inwestycji widać, że był to dobry budżet . To zasługa radnych, sołtysów, dyrektorów i urzędników ratusza - ocenił burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.

Zadłużenie gminy na koniec 2016 r. wyniosło niecałe 15 procent. W stosunku do roku 2015 zmniejszyło się ono aż o 1,5 mln zł.