https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Iwona Wieczorek wskazała medium swoich oprawców? Wszystko wyjaśni się 31 stycznia 2021? "Wsiadła do samochodu i odjechała po śmierć"

Natalia Grzybowska
Wideo
od 16 lat
Czy sprawa zagionionej przed dziesięcioma laty nastoletniej gdańszczanki wreszcie znajdzie swój finał? O tym być może przekonamy się 31 stycznia 2021 roku. Zdaniem dziennikarza śledzczego Janusza Szostaka pomóc w tym ma wydarzenie, które zaplanowano właśnie na ten dzień. Jak tłumaczy - to wola zaginionej, z którą skontaktowano się z pomocą medium Małgorzaty Gaś.

O nowych wątkach w głośnej sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek napisał portal crime.com.pl, należący do Janusza Szostaka, dziennikarza śledczego i prezesa Fundacji Na Tropie, który od lat stara się rozwikłać mroczną zagadkę z trójmiejskiego podwórka.

Przed tygodniem, wraz z małżonką Aldoną Błaszczyk Szostak, wzięli udział w seansie hipnotycznym, który miał wskazać miejsce, przyczynę i sprawców śmierci zaginionej nastolatki. Pięciogodzinne spotkanie z medium, Małgorzatą Gaś, w całości sfilmowano, a część sesji upubliczniono w serwisie Youtube.

Zaginiona Iwona Wieczorek wskazała medium swoich morderców

Według relacji tam obecnych, 19-latka miała wskazać medium swoich oprawców oraz inne osoby, które znają prawdę odnośnie miejsca ukrycia ich zwłok. Podała ich imiona, opisała ubrania i samochód, którym została przewieziona.

- Pokazała nam drogę do miejsca, w którym ukryto jej ciało - napisał Szostak. - Jednak ten opis wymaga bardzo drobiazgowej analizy. Nie podała nam dokładnego adresu. Opisała jedynie drogę, niektóre budynki oraz obiekty znajdujące się w pobliżu jej mogiły. To relacja osoby nieprzytomnej, a właściwie martwej, która leży na tylnym siedzeniu samochodu.

- Wiele wskazuje na to, że zrobili to ludzie, którzy wspomnianej nocy stanęli na drodze wracającej do domu dziewczyny, którym zaufała, z którymi wsiadła do samochodu i odjechała po śmierć – dodaje.

Zaginiona Iwona Wieczorek wskazała medium swoich morderców

Według informacji posiadanych przez dziennikarza sprawa stopniowo zbliża się do końca. Pomóc w tym ma wydarzenie, które zaplanowano na 31 stycznia 2020 roku.

- Prosiła nas o to Iwona - mówi Szostak. - Wypełnimy jej wolę. To ostatnie publiczne informacje na temat seansu. Teraz przystępujemy do działania.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jaaa507

Kolejne medium i kolejna klapa, gdzie by ktoś biegał z łopatą i kopał dziury w ziemi żeby zwłoki ukryć gdzie w około tyle morza... na ludzki rozum wystarczy pomyśleć , wschodni falochron jest takim dość nietypowym miejscem naprzyklad ale komu by się tam chciało taniej dziury kopać.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska