Jabłonowo Pomorskie. Będą potrzebni współorganizatorzy

RMF w Jabłonowie odbywał się już od kilku lat. Przyjeżdżali na niego motocykliści z różnych klubów. W tym roku była cisza na jego temat. Jedynie termin - 28 lipca, był przez niektórych kojarzony z datą imprezy. Tydzień przed tym dniem okazało się, że zamiast RMF będzie Letni Festiwal Profilaktyczny. Na jabłonowskim forum posypały się posty.

- No i po co w kalendarzu imprez pisać, że RMF się odbędzie, skoro robi się jakiś Letni Festiwal Profilaktyczny - grzmiał na forum Paweł Sowa.

Wielu broniło festiwalu.

- RMF nie był nigdy typowym zlotem motocyklowym - wspomniał Cezar. - Była to impreza z charakterem motocyklowo-rockowym, która potrafiła zintegrować "Wszystkich". Była to rzecz kuriozalna, pokazanie, że muzyka rockowa i motocykle to hobby przyjazne dla wszystkich.

Należy przyznać, że szczególnie parada i popisy na motocyklach gromadziły tłumy. 28 lipca do Jabłonowa również zjechało trochę motocykli. Jednak niektórzy nawet nie wiedzieli, że przyjechali nie na RMF. - A jak to się teraz nazywa? - spytał nas jeden z motocyklistów.

Na Letnim Festiwalu Profilaktycznym tłumów nie było.

- Przejechałem specjalnie na tę imprezę 460 km - napisał na forum Dredd. - Niestety to co zobaczyłem przeszło moje oczekiwania. Żadnego zaplecza i aż cztery motocykle - burzył się forumowicz.

Jak podkreślał burmistrz Jabłonowa Tadeusz Fuks, RMF się nie odbył, bo nie było wsparcia społecznego.

- Nie słyszałem w otoczeniu sygnałów, że mieszkańcy chcą Rock Moto Festiwalu - mówił. - Organizacja takiej imprezy wiąże się z dużymi kosztami. Jeśli w przyszłości pojawiliby się współorganizatorzy, np. jakiś klub motocyklowy, to pomyślimy. Musi być też wsparcie od mieszkańców.

Organizacja Rock Moto Festiwalu to koszt około 20 tysięcy złotych.

- Same koncerty to około 15 tys. - informuje Tadeusz Fuks. - Na Letni Festiwal Profilaktyczny wydaliśmy około 6 tysięcy.

Mieszkańcy sugerują, że nie konicznie trzeba rezygnować z jednej imprezy na rzecz drugiej.

- Dlaczego nie można było zorganizować VIII RMF-u, ale pod hasłem profilaktyki - mówił Łukasz, mieszkaniec Jabłonowa.

Jak podkreślają sami motocykliści, to w żaden sposób by się to nie gryzło.

- Jako Klub jesteśmy jak najbardziej za - podkreślił Bartłomiej Ździarski, prezydent Klubu Motocyklowego Szlif FG Brodnica. - Trzeba uświadamiać ludzi jakie mogą być np. konsekwencje kierowania pod wpływem alkoholu.

Czy w przyszłe wakacje odbędzie się RMF czy II Letni Festiwal Profilaktyczny dowiemy się dopiero za rok.