Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jabłonowo Pomorskie. Kierowca busa jechał bez prawa jazdy! Dostał mandat

Krzysztof Ewertowski
Tzw. dworzec busów Track-Bus, na podwórku przed domem pomocy społecznej w Brodnicy. Licha wiata, kiepska informacja. Tylko jechać.
Tzw. dworzec busów Track-Bus, na podwórku przed domem pomocy społecznej w Brodnicy. Licha wiata, kiepska informacja. Tylko jechać. Krzysztof Ewertowski
Pasażerowie wracający po pracy do domu przeżyli szok, gdy okazało się, że kierowca busa nie ma prawa jazdy. Mężczyzna został ukarany mandatem pięćset zlotowym. Tylko...

www.pomorska.pl/brodnica

Więcej aktualnych informacji z Brodnicy i okolic znajdziesz również na stronie www.pomorska.pl/brodnica

Późnym wieczorem kilka dni temu patrol policji zatrzymał do rutynowej kontroli busa z firmy Track-Bus z Jabłonowa Pomorskiego, przewożącego pasażerów. Samochód pełen ludzi został zatrzymany przy ul. Sądowej w Brodnicy. Okazało się, że za kierownicą samochodu siedzi 31-letni Robert O. Mężczyzna z rozbrajającą szczerością poinformował policjantów, że nie posiada prawa jazdy. Wyjaśniał, że jego żona, która jest kierowcą tego auta, poczuła się źle i on chciał ją zastąpić. Przecież pasażerowie muszą dotrzeć do domu.

Stróże prawa ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 500 złotych i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Za kierownicą busa wypełnionego pasażerami, usiadła kobieta posiadająca wymagane prawem dokumenty. Najwidoczniej poczuła się lepiej.

Jedna z pasażerek busa, kursującego na trasie Jabłonowo Pomorskie - Brodnica powiadomiła "Pomorską" o tym fakcie za pośrednictwem internetu. Postanowiliśmy sprawdzić, czy możliwa jest taka sytuacja. Wszak osoba bez prawa jazdy może narazić pasażerów na utratę zdrowia lub życia.

Próby wyjaśnienia sytuacji z właścicielem firmy Track-Bus Krzysztofem Cyrklafem nie powiodły się. Jego telefon komórkowy przez kilka dni milczał. Postanowiliśmy poprosić o pomoc burmistrza Jabłonowa Pomorskiego. Po wykręceniu numeru uzyskanego w urzędzie miasta i gminy, usłyszeliśmy w słuchawce komunikat, że numer jest czasowo wyłączony.

- W naszym mieście są dwie firmy transportowe, które bardzo ostro ze sobą konkurują. Po urzędzie krąży wiele plotek na temat jakości świadczonych usług i walki konkurujących, nie zawsze z zasadami fair play - mówi Tadeusz Fuks, burmistrz. - Oficjalnych skarg nie było. Gdyby takie były, to przekazalibyśmy je do starostwa w Brodnicy.

Nie mogąc wyjaśnić sprawy z właścicielem firmy, poprosiliśmy brodnicką policję o informacje. Przecież cała sprawa nie mogła się zakończyć na mandacie!!!

- Przygotowujemy materiały do sądu grodzkiego przeciwko kobiecie, która udostępniła samochód pełen pasażerów, osobie bez uprawnień. W ten sposób naraziła je na niebezpieczeństwo - mówi insp. Andrzej Rogalski, komendant policji w Brodnicy. - Wyjaśnimy też, czy jest to incydent, czy też praktyka w tej firmie przewozowej. W tej sprawie będą dalsze konsekwencje dla nierozważnej kobiety, zatrudnionej jako kierowca busa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska