„Kupujcie jajka z głową!” czyli takie, które oznaczone są numerem 0 i 1 (z chowu ekologicznego i wolnowybiegowego), apeluje przed Wielkanocą stowarzyszenie Klub Gaja. "Te cyfry oznaczają, że jajka pochodziły od kur, których naturalne zachowania zostały poszanowane. Jajka z tych hodowli są droższe ale warto zapłacić wyższą cenę oszczędzając tym zwierzętom cierpienia".
Produkujemy w POlsce ok. 10 mld jaj rocznie. Zdecydowana większość z nich (88%) pochodzi z hodowli kur niosek w systemie klatkowym (według GIW z 2016 r.). To więcej niż średnia europejska, gdzie w systemie klatkowym trzyma się 56% kur, a pozostałe 44% kur w hodowlach: ściółkowych (26%), wolnowybiegowych (14%), ekologicznych (4%).

Klub Gaja przypomina przed świetami, podczas których jajka tak często pojawiają sie na stole, w jakich warunkach żyją kury, których jajka są oznkowane cyframi 2 i 3.
- "3" to jaja z systemu klatkowego, "pochodzą od kur, które nigdy nie wychodzą z klatki na zewnątrz, są stłoczone, okaleczone, zwykle mają obcięty dziób oraz pazurki i nie mogą zaspokajać naturalnych potrzeb. Nie mogą grzebać w piasku ani wygrzewać się na słońcu".
- "2" to jajka z hodowli ściółkowej, "gdzie kury trzymane są w zamkniętych budynkach produkcyjnych. Mogą przemieszczać się w zatłoczonych halach i zaspokajać niektóre naturalne potrzeby, nie mają dostępu do czystego powietrza, wciąż nie widzą słońca i zieleni".
Jajka od kur szczęśliwszych są droższe, ale warto zapłacić taką cenę wspierając wolny chów kur! To najlepszy sposób poparcia dla polskich hodowców kur trzymanych na wolnym wybiegu lub w hodowli ekologicznej - przekonuje Klub Gaja
Dlaczego warto zdecydować się na zakup jaj z nr 0, czyli z chowu ekologicznego oraz "1" z wolnego wybiegu? "Kury hodowane w ten sposób mają zapewniony dobrostan, ich naturalne zachowania zostały poszanowane. Oznacza to, że kury mieszkają w kurnikach, mogą wychodzić na wybieg, wygrzewać się na słońcu, grzebać w ziemi, swobodnie się poruszać. W chowie ekologicznym dodatkowo mają zapewnioną naturalną, certyfikowaną paszę – ziarna zbóż, świeże zioła i trawy", argumentuje stowarzyszenie.
Źródło: Klub Gaja