- Niektórych rolników może zgubić pazerność - uważa gospodarz z pow. świeckiego. - Znam takich, którzy kupują warchlaki z niepewnego źródła, tylko dlatego, że są tańsze. Przecież to głupota, bo tak można zawlec wirusa afrykańskiego pomoru świń.
Można ograniczyć ryzyko wprowadzenia ASF
Główny Inspektorat Weterynarii ostrzega, że w celu ograniczenia ryzyka zakażenia świń wirusem ASF w gospodarstwach, w których są świnie, powinny być wdrożone wszystkie podstawowe zasady zabezpieczenia miejsc utrzymywania zwierząt przed przypadkowym przeniesieniem czynników zakaźnych w sposób mechaniczny. Radzi by:
- nie kupować świń nieoznakowanych i bez świadectwa weterynaryjnego - dla zdecydowanej większości ognisk stwierdzonych w 2016 r. jako przyczynę przeniesienia zakażenia wirusem ASF, na podstawie wyników dochodzeń prowadzonych przez Inspekcję Weterynaryjną oraz policję, wskazuje się nielegalną działalność człowieka (osoby prowadzące nielegalne lub niezgodne z przepisami prawa działania w zakresie przemieszczania świń/dzików lub pozyskanych z nich produktów);
- nie skarmiać zwierząt paszą niewiadomego pochodzenia ani produktami (w tym resztkami, zlewkami) pochodzenia zwierzęcego;
- unikać kontaktu z padłymi świniami (lub dzikami) - w przypadku kontaktu z padłą świnią lub dzikiem należy jak najszybciej umyć ręce lub zdezynfekować środkiem na bazie alkoholu oraz oczyścić i zdezynfekować obuwie;
- zabezpieczać budynek, w którym są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt domowych;
- utrzymywać świnie w budynkach, w których nie są jednocześnie utrzymywane inne zwierzęta gospodarskie kopytne;
- zabezpieczać budynki inwentarskie, magazyny pasz oraz miejsca przechowywania ściółki przed dostępem zwierząt dzikich (w tym gryzoni);
- rezygnować z udziału w polowaniach;
- nie wnosić do gospodarstw części dzików;
- zachować podstawowe zasady higieny: odkażać ręce i obuwie, stosować odzież ochronną i narzędzia pozostawiane w budynku inwentarskim po zakończeniu prac, okresowo odkażać odzież ochronną i narzędzia;
- stosować maty dezynfekcyjne na wjazdach i wyjazdach do gospodarstw i przed wejściami do budynków inwentarskich;
- uniemożliwiać osobom postronnym (nie zajmującym się zawodowo zwierzętami lub leczeniem zwierząt w danym gospodarstwie) wchodzenia - zwłaszcza po kontakcie z padłą świnią lub dzikiem - do budynków inwentarskich w gospodarstwach, w których utrzymywane są świnie.
Zobacz też: Rolnicza emerytura i renta. Sprawdź, jak wysoka [styczeń-marzec 2018]
Inspekcja podkreśla, że należy ściśle stosować się do zaleceń służb weterynaryjnych. Informacja o niepokojących objawach chorobowych lub padnięciach świń powinna być niezwłocznie przekazana do powiatowego lekarza weterynarii.
To powinno zaniepokoić gospodarza - objawy ASF
Objawy afrykańskiego pomoru świń mogą być niespecyficzne, podobne do innych chorób lub zatruć, mogą być różne w różnych stadach. GIW podaje, że hodowcę powinny zaniepokoić:
- nagłe padnięcia świń - ASF w stadzie świń może niekiedy objawić się jedynie nagłymi padnięciami, bez innych objawów towarzyszących;
- wzrost wewnętrznej ciepłoty ciała (do 40,5-42°C), któremu mogą nie towarzyszyć inne symptomy (gorączkujące świnie mają czasem zachowany apetyt, poruszają się na ogół normalnie);
- inne objawy kliniczne, które mogą dołączyć do gorączki: sinica skóry uszu, brzucha i boków ciała, drobne, lecz liczne wybroczyny w skórze, zaczerwienienie skóry widoczne zawłaszcza na końcach uszu, ogona i kończynach, duszność, pienisty wypływ z nosa, wypływ z worka spojówkowego, biegunka - często z domieszką krwi, wymioty, niedowład zadu, objawy nerwowe w postaci podniecenia, drgawek mięśni i skurczów kloniczno-tonicznych, ronienia u prośnych macior; niekiedy gorączce mogą towarzyszyć posmutnienie, utrata apetytu, szybkie i trudne oddychanie oraz zaleganie wydaliny z nosa i oczu, wymioty, zaparcia, krwista biegunka, przed śmiercią może nastąpić śpiączka, która pojawia się jeden do siedmiu dni po wystąpieniu pierwszych objawów klinicznych.
______________________________________
Szukają padłych dzików
- Dzięki zintensyfikowanym akcjom poszukiwania padłych dzików od 1 stycznia br. zidentyfikowano 1005 przypadków ASF u dzików - powiedział Rafał Romanowski, podsekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi, podczas 14. posiedzenia Międzyresortowego Zespołu do spraw łagodzenia skutków związanych z wystąpieniem przypadków afrykańskiego pomoru świń. - Oznacza to, że wyeliminowaliśmy ze środowiska 1005 potencjalnych źródeł rozprzestrzeniania wektora ASF.
Założono redukcję populacji dzików do poziomu 0,1 osobnika na km 2 na terenie całego kraju. Resort rolnictwa podkreśla, że zmiany były uzgadniane z marszałkami województw i Polskim Związkiem Łowieckim.