
Miejski komendant policji w Bydgoszczy mł. inspektor Waldemar Krzyżanowski spotka się przy wigilijnym stole z najbliższą rodziną. A w niedzielę planuje spacer po Myślęcinku: - W drugi dzień świąt - praca. Taki zawód - mówi komendant.

Janina Mirończuk, założycielka Fundacji „Światło” i dyrektor hospicjum w Toruniu spędzi święta, oczywiście, rodzinnie: - Przygotowuję Wigilię na 15 osób! Zjeżdża się do mnie cała rodzina i wszyscy skupiamy się wtedy wokół mojej mamy - 80-letniej nestorki rodu.

Mistrz świata w filipińskich sztukach walki z Jabłonowa Pomorskiego Paweł Jagusz urządza Wigilię u siebie: - Będzie kilkanaście osób, obowiązkowo 12 potraw, kolędy, słowem: tradycja. - Chciałbym, żeby nasze dzieci ją przejęły, bo to naprawdę najpiękniejsze święta.

Na długą świąteczną labę nie może liczyć tylko Łukasz Majewski, kapitan koszykarskiej drużyny Anwilu z Włocławka: - Niestety, jak zwykle święta będą dla mnie skromne pod względem, nazwijmy to tak: gastronomicznym. Nie mogę sobie pozwolić na wyżerkę, bo 29 grudnia gram mecz.
Kiedy rozmawialiśmy z Łukaszem Majewskim, właśnie jechał z żoną do rodzinnego Radomia.