Meteorolodzy już opracowują pierwsze prognozy pogody na lato 2020. Wiadomo, że prognozy długoterminowe obarczone są dużym ryzykiem. W naszym klimacie aura potrafi zmienić się z godziny na godzinę, a co dopiero przewidzieć pogodę, która będzie za pół roku.
Obserwując jednak globalnie zjawiska synoptycy wysnuwają pierwsze hipotezy.
Wszystko wskazuje na to, ze w tym roku wiosna przyjdzie do nas jeszcze szybciej niż przed rokiem. Dlatego możemy spodziewać się jej już w marcu.
Co mówią o tegorocznym lecie? Czy będzie ono najgorętsze?
Lato będzie ciepłe, jednak już nie tak gorące, upalne, jak ubiegłoroczne czy to z 2015 roku. Na aurę nie powinniśmy narzekać, bo zimno nie będzie. Z częstych opadów cieszyć będą się rolnicy i ogrodnicy, a amatorzy burz będą mogli liczyć na wysyp błyskawic.
To jedna z prognoz na tegoroczne lato. Są jednak i inne, które mówią zupełnie co innego. Pojawiają się informacje o najgorętszym lecie, które da się nam we znaki.
Naukowcy są przekonani, że w 2020 roku nastąpi kontynuacja trendu związanego z globalnym ociepleniem.
Niestety, spodziewamy się częstszego występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych w 2020 r. i kolejnych dekadach - powiedział Petteri Taalas, sekretarz generalny Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO).
Również jasnowidz Krzysztof Jackowski przepowiedział pogodę na lato 2020. Jaka jest jego wizja? Jasnowidz z Człuchowa przewiduję, że lato 2020 będzie nieciekawe, pochmurne i deszczowe. Co prawda, będzie okraszone ładnymi, prawdziwie letnimi dniami, ale będzie tych dni mało. To sprawi, że ogólnie będziemy z pogody 2020 roku niezadowoleni.
Przerażające prognozy zmian klimatycznych. Czarne scenariusz...
Z prognozy brytyjskiego Met Office wynika, że rok 2020 może dołączyć do pięciu najgorętszych lat od 2015 roku.
Pamiętajmy o tym, ze sprawdzalność prognozy pogody długoterminowej nie jest zbyt wysoka. Może pojawić się takie zjawisko pogodowe, które całkowicie odmieni aurę.
