Jak wyznała Joanna Krystosiak, nigdy by nie pomyślała, że takie marzenie może się spełnić i że kompozytor, twórca m.in. „Nieszporów Ludźmierskich”, a ponadto autor obrazów i grafik w technice żel-art, kiedykolwiek odwiedzi maleńkie Słębowo.
A jednak! Jej brat Bartłomiej, który w kolekcji posiada prace Pawluśkiewicza, powiedział pewnego dnia: „Załatwiłem Ci wystawę!”
Otwarcie odbyło się dziś w szkolnej auli. Prezentowane tu obrazy mistrza Jana Kantego można oglądać przez najbliższych dziesięć dni.
Artysta przyjechał do Słębowa już wczoraj w godzinach wieczornych. Słębowski obiekt wywarł na nim duże wrażenie.
- To wspaniale, że jest właśnie odnawiany. Z wykształcenia jestem architektem. Pani dyrektor Joanna oprowadziła nas po wszystkich wnętrzach. Zauważyłem, że w prawie stu procentach macie tu zabytkowe, stuletnie drzwi! Będę wracał na Pałuki przy okazji wyjazdów nad morze.
Jan Kanty Pawluśkiewicz z wizytą w Słębowie:
Joanna Krystosiak o kulisach organizacji wystawy. Jan Kanty Pawluśkiewicz o zabytkowym dworze w Słębowie:
