Wycofanie się amerykańskiej pary
Turniejowa ''siódemka'' Jan Zieliński i Hugo Nys od meczu z amerykańską parą Taylorem Fritzem i Benem Sheltonem miała zacząć turnieju w grze podwójnej Mutua Madrid Open 2024. Obaj reprezentanci Stanów Zjednoczonych zdecydowanie lepiej czują się w singlu. Dowodem na jest trzynaste miejsce w rankingu ATP Fritza i czternasta pozycja młodszego kolegi Sheltona.
Doświadczenie deblowe było po stornie Zielińskiego i Nysa, którzy nie tak dawno rozegrali finał w Barcelonie. Podobieństwem między katalońskim, a madryckim turniejem jest nawierzchnia ziemna.
Dziś Taylor Fritz mierzył się z Hubertem Hurkaczem w czwartej rundzie imprezy singlowej. W dwóch setach lepszy okazał się Jankes. który zaprezentował się bardzo solidnie. Wygrał 7:6, 6:4, a spotkanie trwało zaledwie godzinę i dwadzieścia osiem minut.
Ćwierćfinał dla byłego triumfatora turnieju w Indian Wells (ranga Masters 1000) przyspieszył decyzję o wycofaniu się z turnieju. Miejsce Amerykanów zajęli Denys Mołczanow i John Patrick Smith z Australii.
Starcie od serwisu rozpoczęli Polak i Monakijczyk. Kluczowym momentem inauguracyjnej partii był czwarty gem. - Przy podaniu Ukraińca i Australijczyka para Zieliński/Nys postawiła trudne warunki, wykorzystując pierwszego ''breaka''. Do końca seta poslko-monakijska para nie popełniła rażących błędów i wygrała 6:3. W pierwszym secie Zieliński i Nys posłali cztery piłki setowe. Na uwagę zasługuje tylko jeden break point dla rywali.
W drugiej partii również zaważyło jedno przełamanie, które miało miejsce w trzecim gemie. Ponownie autorami była polsko-monakijska para. Ostatecznie druga partia zakończyła się 6:4, a ''polski'' duet zamknął mecz przy własnym serwisie.
Da Zielińskiego to drugi występ na mączce w Madrycie. W poprzednim roku wraz Hugo Nysem otarł się o 1/4 finału przegrywając w swoim drugim meczu z utytułowanym meksykańsko-francuskim duetem Sanitago Gonzalez/Edouard Roger -Vasselin.
W następnej rundzie z rozstawioną z numerem czternastym brytyjsko-holenderską parą Lloyd Glasspool/Jean-Julien Rojer.
