Kontynuujemy nasz cykl publikacji związany z 5. rocznicą naszej obecności w Unii Europejskiej i wyborami do Parlamentu Europejskiego, które się zbliżają. Burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński nie ma wątpliwości, że Polska po wejściu do Unii Europejskiej stała się zupełnie innym krajem.
- Wystarczy przejechać się przez Polskę, by zauważyć, jak wszystko się zmienia. Gdyby nie Unia, wiele ważnych inwestycji nie udałoby się zrealizować - mówi burmistrz.
Widać zmiany
Zmiany widać również w gminie Janikowo. Do tej pory Unia wsparła gminne inwestycje kwotą prawie 1,2 mln zł. Powstała kanalizacja Głogówiec-Janikowo i wodociąg Wierzejewice-Janikowo (z najdłuższym w Polsce przewiertem przez jezioro o długości 850 metrów). Oddano do użytku trzy świetlice: w Kołudzie Wielkiej, Trlągu i Sielcu.
Na przynależności do Unii skorzystali i korzystają również bezrobotni. W ramach akcji "Poznaj siebie" uczą się autoprezentacji, poruszania się na rynku pracy, umiejętności sporządzenia cv i rozmowy z pracodawcą.
Młodzież natomiast wzięła udział w dotowanym przez Unię programie "Polska-Litwa". Gimnazjaliści najpierw gościli w swych domach kolegów z Litwy. Potem korzystali z gościny Litwinów. Mogli szlifować język angielski, a także poznawać nowe miejsca i tradycje. Zwiedzili Wilno, Kowno i Kłajpedę.
Potrzebne miliony
Burmistrz nie ukrywa, że bardzo liczy na kolejne miliony z Unii Europejskiej. Największą szansę na realizację ma projekt budowy obwodnicy miasta. Jej koszt to aż 28 mln zł. Połowę sfinansować ma jednak Unia. Urząd liczy również na pomoc w budowie kanalizacji Sielec-Kołuda Wielka-Kołuda Mała-Janikowo. Zbiera się również do składania wniosku na wymianę rur centralnego ogrzewania w Janikowie.
- Poza tym, cały czas jesteśmy czujni. Jeśli pojawią się jakieś możliwości, by wnioskować o pieniądze na kanalizację lub drogi, będziemy walczyć - mówi burmistrz. Priorytetem będzie jednak obwodnica.