3 z 9
Poprzednie
Następne
Janusz Gałązka opowiada o wygranej BKS Visła [zdjęcia]
Po meczu nie było żalu, że nie udało się wygrać za trzy punkty, bo przecież w w drugim secie prowadziliście 16:13?
Pewnie, że tak. Wtedy zabrakło nam konsekwencji. Rywale też nas pogonili zagrywką, a jak nie ma przyjęcia, to trudno się gra. W meczu z ekipą z Radomia sprawdziła się zasada: kto zagrywa, ten wygrywa.