Przedstawiciele i lider Komitetu Wyborczego Wyborców Janusza Radzikowskiego Inowrocław na TAK wzięli udział w konferencji prasowej. Odbyła się ona pod inowrocławskim ratuszem. Janusz Radzikowski, kandydat na prezydenta Inowrocławia, zdradził plany co do obsady najważniejszych stanowisk w Urzędzie Miasta po wyborach samorządowych. Zamierza on utrzymać dwóch zastępców prezydenta, ale tylko dlatego, że nastąpiła odgórna obniżka pensji osób piastujących ten urząd. Dodał też, że dzięki temu będzie mógł spokojnie wykorzystywać przysługujący mu urlop. Stanowisko zastępcy prezydenta do spraw inwestycji Radzikowski chciałby oddać w ręce Macieja Zielińskiego, młodego przedsiębiorcy z Inowrocławia. - Bo naszemu miastu potrzeba młodego ducha - komentuje lider komitetu wyborczego. Według Radzikowskiego, drugim zastępcą powinna być osoba, która obecnie piastuje to stanowisko, czyli Wojciech Piniewski. - Nie po to idę do władzy, że zwalniać ludzi. Stawiam na osoby pracowite i fachowców. Pan Piniewski pełni swoją funkcje bardzo dobrze - dodał Radzikowski. Jednocześnie przyznał, ze jeszcze o swoim planie z Wojciechem Piniewskim nie rozmawiał. Zmianę planuje natomiast na stanowisku sekretarza miasta, na którym widziałby osobę piastująca obecnie funkcję naczelnika jednego z wydziałów ratusza. W obawie przed represjami, jakie mogłyby spotkać kandydata lub kandydatkę, nie zdradza imienia i nazwiska. Również stanowisko skarbnika miasta miałoby być obsadzone nową osobą. To Anna Jaworska, główna księgowa firmy, w której obecnie pracuje Janusz Radzikowski. Lider komitetu wyborczego zapowiada zmiany organizacyjne w inowrocławskim ratuszu. Chce, by rozrzucone obecnie po różnych wydziałach sprawy inwestycyjne skupić w w jednym, którym kierować będzie Inżynier Miasta. Zmiany czekają też Biuro Obsługi Inwestora. Likwidacji ulegnie wydział promocji. Radzikowski planuje likwidację Zakładu Robót Publicznych, bo powiela zadania, które i tak wykonuje np. PGKiM.
Dominik Fijałkowski
