https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Jarosław Wajk, wokalista "Oddziału Zamkniętego" opowie młodzieży o swojej walce z narkotykami

(marz, mat)
- Była gwiazda kultowego zespołu swoim przykładem przekona, że "brać" nie warto - uważa Krzysztof Czepukojć, któremu udało się zebrać pieniądze na koncert i spotkanie z Jarkiem Wajkiem.

Wystąpi w Zespole Szkół Technicznych. W bliskim sąsiedztwie otwartego niedawno sklepu z dopalaczami. To nie będzie sztywna prelekcja, czy "drętwe trucie" wykładowcy, naszpikowane teorią. Młodzież zetknie się z kawałkiem prawdziwego życia.

Spotkaniem z Jarosławem Wajkiem Kościół Chrystusowy i Kościół Zielonoświątkowy w Grudziądzu próbują tworzyć przeciwwagę dla zgubnej mody, niebezpiecznie szerzącej się wśród uczniów grudziądzkich szkół.

- Młodzież całkiem inaczej odbiera to, co mówi znany wokalista, który na własnej skórze przekonał się, jak narkotyki czy inne nałogi potrafią zniszczyć człowieka. Po prostu mu wierzy, bierze sobie do serca - twierdzi Krzysztof Czepukojć z Ośrodka Profilaktyki Uzależnień i Interwencji Krzyzysowej z Izbą Wytrzeźwień w Grudziądzu - żeby Jarosław Wajk do nas przyjechał, musiałem zdobyć pieniądze, 1.600 zł. To spora kwota. Ksiądz Andrzej z Kościoła Chrystusowego wyłożył od siebie aż 1.000 zł. Trzysta złotych zebrałem wśród wiernych Kościoła Zielonoświątkowego, a resztę od znajomych i sponsorów, którzy chcą nam pomóc odciągnąć młodych ludzi od nałogów: narkotyków, papierosów, alkoholu.

Krzysztof Czepukojć wspomina, jak przed laty oklaskiwał zespół "Oddział Zamknięty", podczas koncertu w Grudziądzu, nad Wisłą. - Podziwiałem wokalistę, Jarosława Wajka, a dziś mam dla niego uznanie jeszcze większe.

Ma odwagę odsłonić się przed młodzieżą i szczerze powiedzieć, co sam przeżył i jak się wyratował. Wciąż dobrze śpiewa, zatem będzie to ciekawy koncert. Znakomicie jest przyjmowany przez młodzież, co obserwowałem na podobnych spotkaniach w Łasinie, Radzyniu Chełmińskim i Świeciu nad Osą.

Były wokalista "Oddziału Zamkniętego" wyznaje szczerze, jak sam się pogrążał, będąc w blasku sławy, jak doszedł do wniosku, że brnie w ślepy zaułek i jak teraz pomaga ratować swojego brata, znajomych i obcych ludzi, których wyniszczają narkotyki. Na taką pomoc przeznacza część pieniędzy, zarobionych podczas koncertów i spotkań z młodzieżą. Co roku występuje w całej Polsce około 150 razy.

W Grudziądzu spotka się z 300 uczniami "budowlanki" i ZST, w auli "Elektryka", 11 marca o godz.10.00. To czwarte w naszym rejonie spotkanie z Wajkiem, ale nie ostatnie.

Krzysztof Czepukojć

Konsultant ds. osób uzależnionych Ośrodka Profilaktyki Uzależnień i Interwencji Kryzysowej: - Nie tylko w Grudziądzu narasta problem narkomanii wśród dzieci i młodzieży. Coraz częściej po środki odurzające sięgają uczniowie szkół w Łasinie.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krokus
powinny sie takie spiotkanie-koncerty odbywać w grudziądzu czesciej
k
kant
a czy n ie może wajk przyjechac na otwarte spotkanie i koncert a nie tylko dla uczniow konkretnej szkoly? To już niedługo 11 marca może gdzieś jeszcze by sie pokazał?
m
minia4
W dniu 24.02.2009 o 14:30, minia4 napisał:

świetny pomysł, podziw i szacunek dla pana dyrektora.życie zawsze pokazuje i uczy więcyj



Pomyliłam się, chodziło mi o organizatorów.
h
hanka
Brawo, ale chyba nie dla dyrektora, bo to pan konsultant ds uzależnień pan Czepukojć dopiąl swego i wychodzil pieniądze na takie spotkanie, szkoda że dziś malo jest w grudziądzu takich ludzi, no i uznanie dla księdza Andrzeja, bo dał lwią część kosztów za wsytep tego wokalisty, który, daj Boże, poukłada w głowach młodzieży
m
minia4
świetny pomysł, podziw i szacunek dla pana dyrektora.
życie zawsze pokazuje i uczy więcyj
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska