https://pomorska.pl
reklama

Jazda po amfie i marihuanie w Brusach

MARIETTA CHOJNACKA
fot. sxc
23-letni bruszanin usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Policjanci musieli poczekać, aż z jego organizmu znikną skutki zażywania marihuany i amfetaminy.

W sobotę funkcjonariusze z Posterunku Policji w Brusach zatrzymali do kontroli 23-letniego kierowcę forda fiesty. Okazało się, że mieli nosa, bo mieszkaniec Brus prowadził samochód pod wpływem, ale nie alkoholu, a narkotyków.

Badanie narkotestem wykazało, że w organizmie kierowcy forda fiesty są środki odurzające. - Mężczyzna przyznał się, że palił marihuanę i zażył amfetaminę - wyjaśnia Renata Konopelska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach. - W poniedziałek usłyszał zarzuty . Za kierowanie pod wpływem środków odurzających grozi mu taka sama kara, jak za jazdę po pijanemu, czyli do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska