Policjanci zauważyli jadącego chodnikiem kierowcę volkswagena polo. Gdy zjechał do pobliskiej stacji paliw, podbiegli do niego.
- Po otwarciu drzwi pojazdu wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Mężczyzna bełkotał. Policjanci powiadomili służbę dyżurną, która skierowała patrol. Podjęta interwencja potwierdziła, że 23-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Zostały zatrzymane mu prawo jazdy - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem po alkoholu. Kodeks karny za jazdę w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Te imiona inowrocławianie najchętniej nadawali dzieciom w 2017 roku
Jak być fit po świętach? Agnieszka Kaczorowska zdradza swoje sposoby.