https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jechał za szybko i na dopingu

(bas)
fot. sxc
W ręce policjantów lipnowskiej drogówki wpadł kierowca forda eskorta, który pomykał krajową "10" z prędkością 105 km/h przy obowiązującej pięćdziesiątce. Być może utrudnieniem dla kierowcy w zauważeniu znaku ograniczającego prędkość był jego stan, w jakim zdecydował się podróżować ruchliwą trasą.

www.pomorska.pl/lipno

Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno

Zdarzenie miało miejsce wczoraj krótko po 17.00 na ul. Wojska Polskiego w Lipnie. Policjanci drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę forda eskorta, ponieważ w terenie zabudowanym podążał z prędkością 105 km na godz.. Prowadzącym auto okazał się 44- letni mieszkaniec Sierpca. Nie kwestionował on popełnionego wykroczenia, ale okazało się, że na tym nie koniec.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna zdecydował się zasiąść za kierownicą auta, będąc pod działaniem 1,5 promila alkoholu. W tej sytuacji zmuszony był przekazać funkcjonariuszom swoje uprawnienia kat. A, B, C, D i zakończyć podróż w roli kierowcy. Teraz, jak wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty popełnienia przestępstwa kierowania po pijanemu.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska