- Zostaliśmy poinformowani, że samochód ciężarowy, który dowiózł żwir na budowę, cofając, najechał na jednego z pracowników - informuje Jacek Adamczyk, komendant Komisariatu Policji w Barcinie.
Mężczyzna zmarł na miejscu. Był zatrudniony przez firmę z Sopotu, głównego wykonawcę inwestycji. Miał 55 lat. - Do Lubostronia przyjechali prokurator, biegły sądowy z zakresu stanu technicznego pojazdów oraz przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy z Bydgoszczy.
Znaczenie najpopularniejszych imion. Zobacz koniecznie!
Roboty przy moście zostały przerwane na czas samego zdarzenia. - Jesteśmy w trakcie przesłuchiwań, w piątek, 17 listopada, wypowiedzieli się kolejni świadkowie. Wiadomo, że wszyscy byli trzeźwi - usłyszeliśmy od szefa komisariatu w Barcinie.
Pojazd, który przywiózł żwir, należy do firmy z powiatu żnińskiego. Budowa przeprawy przez Noteć to inwestycja powiatu żnińskiego. - Przykra sytuacja, pojechaliśmy na miejsce zdarzenia, gdy nas o tym poinformowano - mówi starosta Zbigniew Jaszczuk. - W tym czasie, faktycznie około godziny 11 (16.11), ekipa jadła śniadanie. Nie wiadomo, jak to się stało, że ten człowiek właściwie znalazł się zupełnie za ciężarówką i został przygnieciony tylnymi kołami tego pojazdu. Tragedia tym bardziej, że na tej budowie pracują również jego synowie, którzy od razu, gdy podniósł się raban, pobiegli na miejsce.
Inwestycja nie zostanie z tego powodu przerwana. - Badający sprawę nie widzą ku temu przesłanek - komentuje starosta. - Dochodzenie trwa, ale firma będzie kontynuować roboty. Przed świętami, w grudniu, most ma być oddany do użytku - dodał starosta.
Przypomnijmy - za budowę nowej przeprawy zabrano się w lipcu br. Koszt zadania to ok. 3,4 mln zł. Połowa tej kwoty to dofinansowanie z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, pozostałą kwotę powiat żniński pokryje z obligacji. Aby dostać się do Lubostronia, należy korzystać z objazdów przez Łabiszyn, Pturek i Obielewo.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]