Zobacz wideo: Koniec z odmową przyjęcia mandatu? Jest nowy projekt.
Od 1 lutego ponownie działać mogą wszystkie sklepy w galeriach handlowych oraz muzea i galerie sztuki. Zniesiono również obowiązujące w sklepach godziny dla seniorów. Rząd nie zezwolił jednak na razie na otwarcie, hoteli, branży fitness i restauracji. Jednak już od pewnego czasu kolejne lokale gastronomiczne w całym kraju otwierają się mimo obostrzeń. Oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego.
Restauracje w województwie kujawsko-pomorskim otwierają się
W Internecie powstała nawet Interaktywna Mapa Wolnego Biznesu związana z akcją #otwieraMY. Według niej, z województwa kujawsko-pomorskiego, obecnie w akcji uczestniczą m.in. cztery lokalne gastronomiczne w Toruniu i sześć z Bydgoszczy. Ale restauracji, które rozpoczęły ponownie działalność w naszym regionie na pewno jest więcej, ponieważ nie wszystkie zgłosiły się do wspomnianej akcji, przez co nie znalazły się na Interaktywnej Mapie Wolnego Biznesu. Z serwowania dań jedynie na wynos zrezygnował np. jedna z restauracji we Włocławku i od 3 lutego znów zaprasza gości do swojego lokalu. Jednak restauracji Placek Wolności nie znajdziemy na wspomnianej mapie.
Restauracja Placek Wolności we Włocławku jest już otwarta
Od środy 3 lutego we Włocławku działa Restauracja Placek Wolności przy ul. Przechodniej. Właściciel – Krzysztof Krajewski - na otwarcie lokalu, który jest głównym źródłem dochodu dla jego rodziny, zdecydował się głównie ze względów finansowych.
- Otworzyliśmy restaurację dlatego, że nas żadna tarcza nie obowiązuje, ponieważ uruchomiliśmy lokal dopiero w 2020 w roku. Z tego względu przez całą drugą falę pandemii nie mogliśmy dostać żadnych pieniędzy, a restauracja, którą prowadzę wraz z żoną, jest naszym głównym źródłem dochodu. Kilka miesięcy jakoś udało nam się przetrzymać. Natomiast patrząc na to co się dzieje i jakie decyzje podejmuje rząd, zdecydowaliśmy się, żeby otworzyć naszą restaurację. Do sklepu, czy od niedawna do galerii handlowych można iść, wszędzie jest pełno ludzi i nikt na to nie zwraca uwagi. W pociągach są Warsy – to też jest restauracja i tam już można spożywać na miejscu posiłek, natomiast w restauracjach nie można
– mówi Krzysztof Krajewski, właściciel Restauracji Placek Wolności we Włocławku.
Restauracja we Włocławku działa w reżimie sanitarnym
Lokal przy ul. Przechodniej we Włocławku, który serwuje między innymi pizzę, przeznaczony jest na ok. 30 osób, jednak – jak zaznacza właściciel – zawsze były w nim duże odległości między stolikami. Obecnie jednocześnie przyjmuje jednak mniej klientów i – jak informuje właściciel - bez problemu można zachować nawet dwa metry odstępu między stołami. W środę 3 lutego gości w Restauracji Placek Wolności nie brakowało, a cześć stolików jest już zarezerwowana nawet do 14 lutego.
- Widzę, że mieszkańcy są spragnieni wejścia do lokali gastronomicznych. Ci ludzie, którzy byli u nas 3 lutego, byli zadowoleni, cieszyli się, że mogą w końcu wyjść normalnie i zjeść coś na mieście. Ale także osoby, które jeszcze u nas nie były, też nas wspierają. Do tej pory nie spotkałem się z jakimś negatywnym odzewem
– mówi Krzysztof Krajewski z Włocławka.
Kontrola sanepidu i policji w restauracji we Włocławku
W środę 3 lutego, krótko po otwarciu lokalu, w restauracji pojawiły się także trzy panie z sanepidu, które sprawdzały między innymi jak wygląda zaplecze kuchenne i czy wszyscy pracownicy mają aktualne badania. Pojawili się także policjanci (właściciel przekazał, że lokal odwiedziło około 10-12 funkcjonariuszy), którzy m.in. spisali gości obecnych w lokalu. W tym czasie w restauracji było około 13 gości. Sprawdzano także kwestię odległości, dezynfekcji i maseczek. Właściciel włocławskiej restauracji podejrzewa, że informację o ponownym otwarciu funkcjonariusze mieli z social mediów. Podkreśla też, że 3 lutego nie otrzymał mandatu, ale nie jest wykluczone, że zostanie w tej sprawie sporządzony wniosek bezpośrednio do sądu.
Restauracja we Włocławku dostała nakaz zaprzestania działania
W czwartek 4 lutego, po godzinie 14 Restauracja Placek Wolności opublikowała na Facebooku informację, iż otrzymała nakaz zaprzestania działania.
- Kochani, jak wiecie wczoraj mieliśmy interwencje sanepidu oraz policji. Dostaliśmy nakaz zaprzestania działania. Dlatego też, zaprzestajemy działania i postanowiliśmy, ze zrobimy REMONT (…). Dlatego potrzebujemy fachowców. Doświadczenie niewymagane, nauczymy Cię malować ściany, skręcać krzesła itp. Oczywiście dla każdego pomagającego jest przerwa w trakcie pracy na posiłek. Jesteś Chętny? Dzwon 535 15 16 17. Powiedz co chciałbyś u nas zrobić... skręcić krzesło? A może pomalować ścianę? Czy tez podszlifować deski? Dzwoń i umów się na wizytę, mamy kupę pracy!
- czytamy we wpisie Restauracji Placek Wolności na Facebooku.
